Nowa powieść historyczna autora słynnej Katedry w Barcelonie. W magicznej scenerii XVI-wiecznej Andaluzji rozgrywa się epicka opowieść o człowieku rozdartym pomiędzy dwie kultury, dwie religie i dwie kobiety, pragnącym w imię godnego życia doprowadzić do zbliżenia islamui chrześcijaństwa. Przygoda, miłość, intrygi, zemsta, utracone złudzenia to najważniejsze wątki tej liczącej prawie tysiąc stron książki.
Hiszpania, Królestwo Grenady, druga połowa XVI wieku. Obecni na Półwyspie Iberyjskim od setek lat muzułmanie stali się mniejszością. Katolicy nie mają dla nich miłosierdzia. Maurowie są ograniczani pod względem ekonomicznym, poniżani z przyczyn religijnych i zmuszani do przechodzenia na chrześcijaństwo. Mając dość prześladowań i niesprawiedliwości, wypowiadają skazaną na niepowodzenie wojnę swoim katolickim ciemiężcom. W powstaniu w Alpuharze uczestniczy młodziutki Hernando Ruiz, nieślubny syn muzułmanki zgwałconej przez księdza, z racji pochodzenia odrzucany i przez muzułmanów, i przez chrześcijan. Hernando ratuje życie trzynastoletniej Fatimie i zakochuje się w niej z wzajemnością. Czarnooka dziewczyna musi jednak poślubić Brahima, ojczyma Hernanda, człowieka, który nienawidzi go od dnia, gdy wziął za żonę jego ciężarną matkę. Powstanie upada, młodzieniec trafia w niewolę do korsarzy, a Brahim z dwoma żonami osiedla się w Kordobie. Koleje losu Hernanda jeszcze nie raz poddane zostaną dramatycznym zmianom. Będzie żył w biedzie i dostatku, spotka się z agresją i niezrozumieniem otoczenia, które nie potrafi zaakceptować jego katolicko-muzułmańskiej rodziny, zyska potężnych wrogów i stanie się obiektem zemsty. Ale nigdy nie zapomni o Fatimie. Jako dojrzały człowiek będzie musiał dokonać wyboru pomiędzy dwiema kobietami, z których każda jest miłością jego życia...