Miejska Biblioteka Publiczna

Kiedy Zuźka dowiaduje się, że urodził jej się brat: "najśliczniejsza małpeczka!", dziewczynka rozumie to dosłownie. I wie, że tą nowiną na pewno zabłyśnie w przedszkolu.

Rzeczywiście, jej przyjaciółki za wszelką cenę pragną zobaczyć niezwykłego dzidziusia. Która pierwsza? Targi trwają. Ale do czasu... gdy o sprawie dowiadują się wychowawczyni i dyrektor przedszkola.

Czasami życie jest okropne. A Zuźka ma ciężki tydzień. Najpierw dostała karę za wrzeszczenie w klasie. A teraz znowu ma kłopoty! Bo w poniedziałek jest Dzień Pracy, a Zuźka pochwaliła się w klasie, że wymyśliła dla siebie najfajniejszą pracę na świecie. Ciekawe jaką?

Zuźka D. Zołzik odkrywa w sobie zdolności szpiegowskie – ma przebiegłe stopy i nie sapie, gdy oddycha. Pewnego dnia śledzi w sklepie swoją ukochaną Panią z przedszkola i niespodziewanie staje się świadkiem pewnego ważnego wydarzenia! Teraz Zuzia ma "zasznurowaną" buzię, żeby się z niej nie wyślizgnął sekret Pani.

W przedszkolu zorganizowano Wesołe Miasteczko. Tak dzieci nazywają różne gry i konkursy. Zuźka D. Zołzik, jej koleżanki i koledzy biorą w nich udział. Zuźka już przygotowała w domu półkę na nagrody, tak jest pewna, że pokona wszystkich. Niestety, gdy dochodzi do konfrontacji, nic nie układa się tak, jak to sobie dziewczynka wyobraziła...

Ten wstrętny Józek zaprosił wszystkie dzieci z Sali numer 9 na swoje sobotnie przyjęcie urodzinowe ? wszystkie oprócz Zuźki Zołzik! Co ona teraz pocznie? Czy ma urządzić konkurencyjne przyjęcie kilka miesięcy przed własnymi urodzinami i też go nie zaprosić? A może wyprowadzić się z domu? Ma też pewien pomysł na zdobycie zaproszenia...

Kiedy w przedszkolu, do którego chodzi Zuźka i jej koleżanki, pojawia się nowy kolega, dziewczyny zupełnie tracą dla niego głowę i zaczynają rywalizować o jego względy. Co zrobić, by zaimponować najładniejszemu chłopcu, jakiego w życiu widziały? Czy wystarczy nowa sukienka i wyścigowe buty? Zuźka ma nie lada kłopot i musi się bardzo starać...

Zuźka D. Zołzik wierzy, że pod jej łóżkiem mieszka potwór. Jak tylko dziewczynka zasypia, potwór zakrada się do niej i sprawdza, czy jej głowa mieści się w jego strasznej paszczy. I bardzo się przy tym ślini. Co jest najlepszym sposobem na pozbycie się potwora raz na zawsze? Najskuteczniejsza metoda jest genialnie prosta...

Zuźce Zołzik przydarzyło się coś okropnego! Ktoś ukradł jej nowe, futrzane rękawiczki. Po prostu je sobie wziął! Zamiast zanieść do szkolnego Biura Rzeczy Znalezionych! Zatem gdy Zuźka znalazła kapitalny czterokolorowy długopis, chyba też miała prawo go sobie zatrzymać? Bo to całkiem w porządku i bardzo sprawiedliwe, prawda? A może jednak nie..

Lucynka zaprasza przyjaciółki na nocowankę do wielkiego, bogatego domu swojej babci. Greta i Zuźka nie mogą się doczekać, kiedy zobaczą te wszystkie wspaniałości, o których opowiadała im przyjaciółka. Nocowanka w takim domu to przecież nie lada gratka. Ale życie w pałacu może być ciężkie. Zwłaszcza gdy nie jest się księżniczką...

Jaka praca jest najfajniejsza? Praca fryzjerki, ot co! Dlatego właśnie Zuźka zamierza zostać fryzjerką, kiedy dorośnie. Ale najpierw musi trochę poćwiczyć swoje umiejętności. Potrzebuje do tego ochotników. Kto się zgłasza? Króliczkowe kapcie? Pies? A może... ona sama? Czy przed Zuźką otwiera się wspaniała kariera? A może czeka ją najgorszy koszmar?

W szkole ma się odbyć Dzień Zwierzaka, ale nie wolno przyprowadzać psów! A Zuźka nie ma żadnych innych zwierząt. Jeśli rodzice nie kupią jej nowego pupila – do czego raczej się nie kwapią – Zuźka będzie musiała sama go sobie znaleźć. Może dżdżownica się nada? Albo mrówki w słoiku? A może coś jeszcze fajniejszego?

Zuźka D. Zołzik jest bardzo dorosłą panią. Dlaczego więc wszyscy traktują ją jak dziecko? To nie fair. Ale Zuźka wie, jak poradzić sobie w tej sytuacji. Jej ciocia Maja wychodzi za mąż. Zuźka zyskuje niepowtarzalną szansę udowodnienia swojej dorosłości! Szkoda, że nie została wybrana na druhnę, która sypie kwiatki, bo wtedy to dopiero mogłaby się popisać. Ale Zuzia ma sposoby, by zwrócić na siebie uwagę...

Hurra! Zbliża się 14 lutego, czyli Dzień Świętego Walentego. Zuzia nie może się doczekać walentynek, które wtedy dostanie. Ale nie spodziewa się, że otrzyma fikuśną, landrynkową kartkę od cichego wielbiciela! Kim jest ten tajemniczy chłopiec? Zuzia postanawia go zdemaskować!

Jest koniec roku szkolnego i klasa Zuźki jedzie na wycieczkę na wieś. Wszystkie dzieci się z tego bardzo cieszą... oprócz Zuzi. Bo przecież na wsi mieszkają groźne, rozjuszone kucyki. I straszne koguty. Czy dziewczynka znajdzie tam coś, co jej się spodoba? A może okaże się, że to najgorsza wycieczka w jej życiu?

W szkole odbywają się zawody sportowe, a Zuzia zostaje kapitanem drużyny! Tylko że jest pewien problem. Dzieci z Sali numer 8 wygrywają większość konkurencji. Jak w takim razie chłopcy i dziewczynki z Sali numer 9 mogą zostać mistrzami? Czy kapitan Zuźka będzie umiała poprowadzić kolegów do zwycięstwa? A może honor drużyny uratuje ktoś, po kim nikt się tego nie spodziewa?

Nadchodzi koniec zerówki! Wszystkie dzieciaki z Sali numer 9 są zachwycone, gdy dostają stroje absolwentów – białe birety i togi. Pani każe im trzymać je w pudełkach aż do dnia uroczystości. Ale Zuźka nie może się powstrzymać i przymierza śnieżnobiały strój. A nawet się w nim bawi... A potem... ups! Katastrofa! Jak poradzi sobie Zuźka? Ma pewien pomysł...

Dla wielbicieli żywiołowej Zuźki D. Zołzik to będzie rarytas: aż trzy śmieszne historie w jednym poręcznym tomiku.

Dla wielbicieli żywiołowej Zuźki D. Zołzik przygotowaliśmy nie lada rarytas: aż trzy nieprawdopodobnie śmieszne historie w jednym poręcznym tomiku: Zuźka D. Zołzik i śmierdzący autobus, Zuźka D. Zołzik i małpi interes, Zuźka D. Zołzik chlapie ozorem

Dla wielbicieli żywiołowej Zuźki D. Zołzik to będzie rarytas: aż trzy śmieszne historie w jednym poręcznym tomiku.

Dla wielbicieli żywiołowej Zuźki D. Zołzik przygotowaliśmy nie lada rarytas: aż trzy nieprawdopodobnie śmieszne historie w jednym poręcznym tomiku!