W ciężkim solidnym szufladzisku mam chusteczki do nosa, a także całą górę kretonowych i jedwabnych bluzek. Wśród nich moja ulubiona biała bluzka, która swego czasu nabrała dla mnie na tyle symbolicznego znaczenia, że napisałam o niej małą powieść pod tytułem właśnie "Biała bluzka". Po roku czy dwóch przysposobiła ją dla telewizji Magda Umer, a wystąpiła w niej Krystyna Janda. Tak przedstawiałą "Białą bluzkę" sama Autorka. W szufladach Jej komody oprócz kartek i serwetek zapisanych wierszami były też krótsze i dłuższe opowiadania. Zebraliśmy je w tym tomie.