Przejmująca powieść o wojnie, macierzyństwie i trudnych wyborach.
Rok 1944. Nastoletnia Flora Knox rozkoszuje się pięknym wiosennym porankiem na stacji kolejowej w Szwajcarii. Niespodziewanie widzi zbliżający się pociąg do przewożenia bydła i słyszy dobiegające z niego błagania i jęki. Gdy przerażona podbiega do z wolna toczącego się pociągu, jedna z pasażerek wypycha przez szparę między deskami wagonu zawiniątko, rozpaczliwie szepcząc: "Weź go. Ma na imię Simon".
Pociąg odjeżdża, a Flora zostaje na peronie sama z maleńkim chłopcem. Chociaż wszystko wokół wygląda tak jak przed chwilą, dla Flory nic już nie będzie takie samo.