Miejska Biblioteka Publiczna

Jechać do Ameryki – Och! Co za przygoda! Kati jest uszczęśliwiona – nawet jeśli musi zabrać ze sobą ciotkę! Jest rok 1950 – krótko po wojnie i naprawdę to prawdziwa przygoda wyruszyć w świat, do tego wielkiego kraju na Zachodzie. Kati przepełnia ciekawość i radość życia; na wszystko, co nowe, patrzy świeżym, bystrym okiem. Pomyślcie, móc chodzić sobie po samoobsługowym sklepie i samemu wybierać różne rzeczy, nawet jeśli jest to w środku nocy! Pomyślcie, siedzieć w drugstore i popijając kawę, prowadzić niewymuszoną pogawędkę z siedzącymi obok ludźmi! Pomyślcie o wszystkich samochodach – czyż Amerykanie nie są na najlepszej drodze do tego, że uschną im nogi? Tak wiele jest tego, co wprawia w zdumienie i tego, co cieszy, mimo towarzystwa ciotki, która ciągle ostrzega: "Nigdy nie wychodź za mąż za Amerykanina, spotkają cię tylko same biedy!". Jasne, absolutnie nigdy...

W Sztokholmie w małym, miłym mieszkanku na ulicy Kapitańskiej mieszkają Kati i Eva. Pracują w tej samej kancelarii adwokackiej, w dodatku w jednym pokoju. Jest krótko po drugiej wojnie światowej, wszyscy tęsknią do Wielkiego Świata... Niespodziewanie Kati i Eva wygrywają w totolotka, a więc będzie wyprawa do Włoch! Bajkowych, cudownych, upajających Włoch, które mają tak wiele do zaoferowania dwóm młodym, ciekawym świata dziewczętom!

Kiedy pełna temperamentu Kati zakochuje się na zabój, a wybranek proponuje, by ślub wzięli w Paryżu, przyjmuje pomysł z entuzjazmem. I w ten sposób ona z Lennartem, a także jej przyjaciółka Ewa spędzają niezapomniane chwile w stolicy Francji, poznając nie tylko słynne zabytki miasta, jego kafejki i hoteliki, lecz także tętniące zwykłym życiem ulice paryskie, wraz z ich nieodłącznymi "mieszkańcami" – kloszardami.