Kiedy zabawka jest popsuta, to jeszcze nie powód, by ją wyrzucać. Wie o tym dobrze doktor Dosia i jej ukochana babcia. Razem wybierają się więc na wycieczkę do szpitala w Zabawkowie. Jednak jeden z mieszkańców Zabawkowa nie wierzy w to, co Dosia. Jest popsuty, w wieli miejscach pozszywany, w dodatku wygląda pokracznie: ma głowę lwa i uszy królika! Smuci go także to, że jego właściciel go opuścił. Przed Dosią nie lada wyzwanie. Musi nie tylko naprawić miśka, ale także uleczyć jego złamane serduszko. Oby się udało!
