Wraz ze śmiercią ojca skończyły się dla Jutty Falkner szczęśliwe, beztroskie lata dzieciństwa. Odtąd musiała wziąć na swoje barki ciężar utrzymania siebie i ciężko chorej matki. Ze swych skromnych dochodów wspomaga też siostrę i ukochanego brata, człowieka słabego charakteru, który nigdy nie pogodził się z koniecznością życia na niższej stopie. Gunter von Hohenegg zna Juttę z widzenia, często spotyka ją, gdy zaaferowana przemierza park w drodze do pracy. Ta smukła, subtelna dziewczyna o wielkich niebieskich oczach pełnych rozmarzenia od dawna budzie jego zainteresowanie.