Jest wiele rodzajów szczęśliwych zakończeń.
Liwia prowadzi zupełnie zwyczajne życie. Mieszka w szarym domu, samotnie wychowuje córkę i pracuje w korporacji, wypełniając wciąż te same zestawienia. Niezwykłe ma tylko imię i marzenia, o których nikt nie wie. Nie spodziewa się większych zmian, sądzi, że wie wszystko o sobie i swojej rodzinie.
Wkrótce jej czterdzieste urodziny, marzy , żeby choć raz odbyły się inaczej. Zanosi się jednak na kolejną, przygotowaną przez jej mamę, oszczędną kolację.
Kilka dni przed tym wydarzeniem codzienną rutynę zaburza nadejście tajemniczej przesyłki. Jest to kosz pełen dorodnych jagód. I pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jej mama nagle zaczyna się zachowywać bardzo nieracjonalnie.
Ile wiemy o swoich rodzicach? Kim byli, zanim się urodziliśmy? Co sprawiło, że dziś bywają nadmiernie ostrożni, czasem smutni i nie zawsze wierzą w miłość? Jak wielkie znaczenie dla każdego człowieka ma znajomość własnych korzeni?
Liwia znajdzie odpowiedź na te pytania i choć do tej historii niełatwo będzie dopisać happy end, zrobi wszystko, by jej się udało.