Z notki o książce:W oddawanej w ręce czytelnika pracy zostały opisane zmagania radzieckiej 38 Armii i 1 Gwardyjskiej Armii z częścią sił 1 Armii Pancernej Wehrmachtu na południowym Śląsku i północnych Morawach w ostatnich dniach marca i kwietniu 1945 roku w ramach ofensywy zwanej Operacją Ostrawsko-Morawską. Powodzenie operacji dawało Naczelnemu Dowództwu Armii Czerwonej poza opanowaniem najbardziej uprzemysłowionego regionu Czechosłowacji także szanse na odcięcie wojsk III Rzeszy w Beskidach oraz na Słowacji. Gdy w międzyczasie w najlepsze trwał militarny wyścig do stolicy III Rzeszy, Hitler posyłał swoje wojska setki kilometrów na wschód od Berlina na odcinek frontu między Raciborzem, Opawą a Ostrawą a w opinii wielu historyków działania wojenne na pograniczu Śląska i Moraw były jednymi z najbardziej zaciętych i krwawych podczas II wojny światowej. W niemieckiej Kwaterze Głównej wiedziano bowiem doskonale, że dzięki utrzymaniu linii frontu na linii Sudetów i Beskidów w dalszym ciągu będzie możliwe okupowanie Czechosłowacji i Austrii. Wobec powyższego gra toczyła się o bardzo wysoką stawkę i obie strony zdawały sobie z tego sprawę. Aby tę rozgrywkę wygrać, należało mieć w swoich rękach Bramę Morawską.