Termin klezmer wywodzi się od hebrajskiego klei zemer, co oznaczało początkowo instrumenty muzyczne. Z czasem zaczęto używać tego terminu zarówno dla określenia instrumentu, jak i muzyka, który nim grał. Tak więc "klezmer" to żydowski muzyk, grajek obdarzony iskrą bożą, często nie znający nut, który od XVI wieku gra w Europie Wschodniej muzykę z elementami ukraińskimi, polskimi, rumuńskimi, węgierskimi, rosyjskimi, bułgarskimi i cygańskimi przepuszczonymi przez żydowską wrażliwość. Ale "klezmer" to także wirtuoz, jak klarnecista Naftuli Brandwein, okrzyknięty w latach trzydziestych dwudziestego wieku królem amerykańskich klezmerów, czy jego siostrzeniec Leopold Kozłowski-Kleinman.