TREŚĆ: Pokaż informacje o treści pozycji >>Dwustuletnia historia, w której wielkie i małe dramaty, smutki i radości, miłość i nienawiść, przeplatają się ze sobą na przemian w zawrotnym tempie, czyniąc z tej opowieści pełną niespodzianek podróż do świata, który dawno minął. Gdy wiosną 1815 roku w majątku dziedzica Andrzeja Konarskiego przychodzą na świat bliźniacze cielęta, ten, zgodnie ze zwyczajem, ładuje je do bryczki i objeżdża z nimi granice swych włości. To, tyleż radosne, co niecodzienne, wydarzenie, rodzi w młodym dziedzicu nadzieję na równie pomyślne zmiany w jego życiu osobistym, a na widok pięknej doliny, rozpościerającej się podczas tej przejażdżki przed jego oczami, przychodzi myśl, by zbudować w niej mały folwark dla swej młodszej siostry, Konstancji. Pewnej deszczowej kwietniowej nocy w maleńkiej osadzie w dolinie rzeki pojawia się kilkunastoletnia sierota, Marynia Popiel, z dopiero co narodzonym, ledwo żywym dzieckiem na ręku. Konstancja Konarska przyjmuje ją pod swój dach, nie wiedząc, ile ten jeden gest zmieni w życiu wszystkich. |
SERIA: Dwieście wiosen stanowią >>
| [Pokaż pozycje serii] | |
Tom 1 Gdy wiosną 1815 roku w majątku dziedzica Andrzeja Konarskiego przychodzą na świat bliźniacze cielęta, ten, zgodnie ze zwyczajem, ładuje je do bryczki i objeżdża z nimi granice swych włości. To, tyleż radosne, co niecodzienne, wydarzenie, rodzi w młodym dziedzicu nadzieję na równie pomyślne zmiany w jego życiu osobistym, a na widok pięknej doliny, rozpościerającej się podczas tej przejażdżki przed jego oczami, przychodzi myśl, by zbudować w niej mały folwark dla swej młodszej siostry, Konstancji. Pewnej deszczowej kwietniowej nocy w maleńkiej osadzie w dolinie rzeki pojawia się kilkunastoletnia sierota, Marynia Popiel, z dopiero co narodzonym, ledwo żywym dzieckiem na ręku. Konstancja Konarska przyjmuje ją pod swój dach, nie wiedząc, ile ten jeden gest zmieni w życiu wszystkich. | |
Tom 2 Jest rok 1920, pierwsze lata niepodległości, czas odbudowy kraju po wojennej zawierusze i scalania w jeden organizm trzech oddzielnie dotąd funkcjonujących po obcymi zaborami.Folwark w Osadzie, mimo iż miał szczęście znaleźć się poza bezpośrednimi działaniami wojennego frontu, nie uniknął strat, z którymi teraz muszą zmierzyć się kolejne pokolenia Maryni Popiel i Andrzeja Konarskiego. Żyje jeszcze Florentyna, druga właścicielka folwarku. Żyje i wciąż czeka na powrót z dalekiej Syberii Kacpra Janczara. Owoc ich miłości, Klara, dochowała się trzech córek: Emilii, Klementyny i Meli, przed którymi świat teraz stoi otworem - wystarczy dokonać właściwych i rozsądnych wyborów. One jednak, jedna po drugiej, dokonują takich, z którymi rozsądek - zwłaszcza w mniemaniu ich matki - niewiele ma wspólnego, uruchamiając ciąg dramatycznych zdarzeń, o jakich w tej pięknej i cichej dolinie na jakiś czas już zapomniano. | |
Tom 3 Nadchodzi druga wojna światowa. Życie w dolinie tylko z pozoru toczy się zwyczajnym, wyznaczonym przez pory roku rytmem; w rzeczywistości każdy dzień upływa w atmosferze przygnębienia, niepewności jutra, lęku o rodziny i przyjaciół. Odolańscy i Bohdanowiczowie równie boleśnie jak wszyscy dookoła odczuwają skutki niemieckiej okupacji. Kobiety z folwarku i młyna wciąż czekają na powrót swoich mężczyzn: z obozów, z przymusowych robót, z wojny. To na żonach i matkach spoczywa teraz cały trud związany z utrzymaniem najbliższych, a co najważniejsze, z wywiązaniem się z obowiązkowych świadczeń na rzecz okupanta. | |
Tom 4 Folwark w pięknej dolinie, zapewniający dotąd tylu pokoleniom dobre i wygodne życie, to teraz tylko trochę większe gospodarstwo, młyn zostaje upaństwowiony - dawny świat bezpowrotnie przechodzi do historii; byli właściciele, chcąc nie chcąc, muszą iść z duchem czasu, bez względu na przekonania czy niechęć do narzuconego systemu. Adela i Kajetan Konarscy mają dwóch urodzonych tuż po wojnie synów. Ci, ani w dzieciństwie, ani w życiu dorosłym, nie przysporzyli im większych zmartwień. Natomiast z córką Marceliną, która przytrafiła im się, gdy oboje byli po czterdziestce, już nie było tak łatwo. Kiedy więc w przeddzień upadku komunizmu Marcelina zakłada białą suknię, rodzice oddychają z wielką ulgą, wierząc, iż małżeństwo położy wreszcie kres jej nieprzewidywalności, utemperuje niepokorny charakter. Jednak gdy auto wiozące młodych do ślubu zatrzymuje się nagle w połowie drogi, wszystko na nowo staje pod znakiem zapytania. | |
Tom 5 Przed laty dziedzic Andrzej Konarski przekazał swojej siostrze Konstancji niezwykły prezent - mały folwark w dolinie rzeki. Wokół zbiornika z czasem powstała niewielka osada, która mimo zawirowań dziejowych: zaborów, dwóch wojen i czasu komunizmu, przetrwała niemal w niezmienionej formie. Mimo wielu przeciwności losu ludzie żyją tutaj raczej spokojnie. Niestety, na skutek urzędniczej decyzji o budowie zbiornika retencyjnego w dolinie, okolicznym mieszkańcom grozi wysiedlenie, a osadzie niemal zupełna zagłada. Adela Konarska, nestorka rodu, z dużym niepokojem spogląda w przyszłość. Wydaje się, że jest bezradna wobec decyzji urzędników. Jakie działania powinna podjąć, by ocalić ukochaną dolinę dla swojej wnuczki, Matyldy, która miała być przyszłą właścicielką folwarku? Sprawa wydaje się przegrana, tym bardziej że Matylda zostaje oskarżona o morderstwo i przebywa w areszcie. |
|