Jeden z najgłośniejszych reportaży historycznych ostatnich lat, wyróżniony Premio Ryszard Kapuściński, Premio Tiziano Terzani oraz Prix Médicis. Fascynująca opowieść o afrykańskim kraju, w której - niczym w soczewce - skupiają się losy całego kontynentu i ciemnej strony cywilizacji.Autor prowadzi nas przez historię nadrzecznej krainy od czasów prehistorycznych, przez XIX-wieczną erę kolonizacji, aż do XXI stulecia. Najwięcej uwagi poświęca procesom wpływającym na dzisiejszą sytuację kraju, których źródeł szukać należy w tragicznych w skutkach decyzjach króla Belgów Leopolda II, uznawanego dziś za jednego z największych zbrodniarzy i pierwszego ludobójcę w historii. Belgijski reporter łączy w swym pisarstwie kompetencje badawcze, archeologiczne zacięcie, fotograficzne oko do realiów i słuch - potrafi wydobywać ze wspomnień "zwykłych ludzi" to, co najcenniejsze. A także, a może przede wszystkim: ma wielki talent do snucia podróżniczych wspomnień. Kongo to nie tyle wyprawa w głąb Conradowskiego jądra ciemności, co raczej oświetlenie go i przywrócenie mu należytego miejsca w dziejach świata.
UWAGI:
Bibliogr. s. 781-819. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Średniowieczna Litwa jest zagrożona inwazją Krzyżaków, którzy dążą do jej zniewolenia i obrócenia Litwinów w niewolników. Tymczasem w samym zakonie wychowuje się przyszły mściciel, który doprowadzi najeźdźców do zguby. Nad jego życiem czuwa Halban - litewski wajdelota - śpiewak, poeta. Pozostający pod jego wpływem młody Alf najpierw ucieknie od swoich prześladowców, a potem porzuci piękną żonę i zrezygnuje z osobistego szczęścia, aby powrócić do Zakonu jako Konrad Wallenrod i mścić się za krzywdy własnego narodu.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Adam Mickiewicz ; [autor opracowania Wojciech Rzehak ; ilustracje Lucjan Ławnicki].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Polskie opracowanie pięknej baśni o osieroconej przez matkę dziewczynce, którą macocha i dwie przyrodnie siostry nazywają pogardliwie Kopciuszkiem.
"Był sobie raz pewien wdowiec, łagodny jak baranek. Miał on córkę, śliczną, dobrą i pracowitą dziewuszkę. Ojciec i córka kochali się serdecznie i dobrze im się działo. Nie wiadomo, co pokusiło wdowca, że ożenił się po raz drugi..."
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni