Wściekłemu, choć ujętemu w karby łagodnej stylistyki, antypolonizmowi Grossa nie da się zaprzeczyć. Dowodzi tego Jerzy Robert Nowak, zebrawszy liczne przykłady, delikatnie mówiąc, nieścisłości Grossa, dotyczących nie tylko sprawy Jedwabnego. Teraz Czytelnik ma możliwość poznać owe nieścisłości i odpowiedzieć na pytanie o przyczyny chorej nienawiści.(fragment książki)
UWAGI:
Tyt. okł.: 100 kłamstw J. T. Grossa o żydowskich sąsiadach i Jedwabnem.
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni