W kolejnej książce z cyklu Za horyzontem znani podróżnicy i odkrywcy wspominają swoje wyprawy na koniec świata. Jak wynika z ich relacji końców świata może być wiele i wcale nie muszą być bardzo odległe. Zapraszamy na wyprawy do Amazonii, na Mount Everest, do Ekwadoru i Peru, na stepy Mongolii, na Labrador, do australijksiego outbacku, na Antarktydę, do Omanu, Tanzanii i Mozambiku.
Przerażający obraz Rosji we władaniu służb specjalnych. Jak to się stało, że Rosja wróciła w koleiny ZSRR? Jak doszło do tego, że Czeczeni, do niedawna uważani za szlachetny naród walczący o wolność, dziś są traktowani jak banda terrorystów? Jak to możliwe, że bezbarwny dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa został prezydentem? Autorzy tej zakazanej w Rosji książki dowodzą, że wszystko zaczęło się w 1994 r. od rozpętanej przez rosyjskie służby specjalne, a przypisywanej Czeczenom kampanii terrorystycznej, która poprzedziła pierwszą wojnę czeczeńską i wybory prezydenckie. I że seria ataków bombowych na budynki mieszkalne w 1999 r., przed drugą wojną w Czeczenii i kolejnymi wyborami, była dalszym ciągiem tego krwawego scenariusza, który doprowadził do sterroryzowania Rosjan i wyniósł do władzy ludzi dawnego KGB. Autorzy, doświadczony oficer radzieckich i rosyjskich służb specjalnych oraz wybitny historyk, przytaczają na poparcie tej tezy rozliczne, mocne dowody. Ich świadectwo jest tym bardziej przekonujące, że jeden z nich za nie zginął. Aleksander Litwinienko przez 20 lat pracował w tajnych służbach ZSRR i Rosji, zwalczając organizacje terrorystyczne i przestępczość zorganizowaną. Dosłużył się stopnia podpułkownika. W 1998 r. publicznie ujawnił szereg bezprawnych rozkazów, które otrzymał od szefów Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Kilkakrotnie aresztowany pod sfingowanymi zarzutami, w 2001 r. uciekł do Wielkiej Brytanii. Zmarł 23 listopada 2006 r. otruty polonem, pewny, że zamordowano go na rozkaz Władimira Putina. Jurij Felsztinski studiował historię w Moskiewskim Państwowym Instytucie Pedagogicznym. W 1978 r. wyemigrował do USA.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Blowing up Russia". Na okł.: Książka zakazana na terenie Rosji.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Małgorzata Szejnert, autorka książki "Czarny ogród", zabiera nas tym razem w daleką podróż na Ellis Island, małą wyspę u wybrzeży Nowego Jorku, która przez lata była nazywana "bramą do Ameryki". Od końca XIX wieku do lat 50. wieku XX mieściło się na niej centrum przyjmowania imigrantów przybywających do Stanów Zjednoczonych. W tym czasie przez wyspę przewinęło się blisko 12 milionów osób. Większość przebywała na niej zaledwie kilka godzin. Ci, którzy mieli mniej szczęścia, spędzali tam nawet do kilkunastu miesięcy, przechodząc długotrwałą kwarantannę i najróżniejsze badania. Inni zaś byli po prostu odsyłani z powrotem, ponieważ zgodnie z ustawami imigracyjnymi zakaz wstępu obejmował: "idiotów, chorych umysłowo, nędzarzy, poligamistów, osoby, które mogą się stać ciężarem publicznym, cierpią na odrażające lub niebezpieczne choroby zakaźne, były skazane za zbrodnie lub inne haniebne przestępstwa, dopuściły się wykroczeń przeciw moralności" oraz tych, którzy nie mieli pieniędzy na podróż w głąb kraju. Autorka nie tylko śledzi dramatyczne losy emigrantów polskich, żydowskich, niemieckich czy włoskich, ale dzięki ogromnej reporterskiej pasji i dociekliwości ożywia postaci pracowników stacji na Ellis Island - lekarzy, pielęgniarek, komisarzy, tłumaczy oraz opiekunek społecznych, a nawet przyzwoitek.To fascynujący reportaż, bogato ilustrowany unikatowymi zdjęciami archiwalnymi.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Porządkując stare listy, Małgorzata Szejnert trafia na rodzinną zagadkę. W maju 1943 roku wuj Ignacy Raczkowski został pochowany na cmentarzu w Rothesay na wyspie Bute. Dlaczego w domu o tym nie mówiono? Czy jego obecność na wyspie mogła być czymś wstydliwym?
Szukając odpowiedzi, reporterka rusza w podróż śladami wuja - do londyńskich archiwów i do Szkocji. Stopniowo odkrywa kłopotliwy epizod II wojny światowej: obóz odosobnienia dla polskich oficerów prowadzony przez polskie władze wojskowe.
Oficerowie mogli grać w brydża, chodzić na potańcówki i uczyć się angielskiego. Bomby nie spadały na Bute. Czasami widmowe wraki storpedowanych okrętów wpływające do zatoki przypominały, że nie tak daleko świat płonie. Ale przymusowy pobyt na wyspie Polacy przeżywali jako okrutną karę.
Wyspa Węży to przełamująca schematy opowieść o wojnie, która częściej niż walką bywa wyczekiwaniem. Skrupulatnie odtwarzając wydarzenia sprzed ponad siedemdziesięciu lat, Małgorzata Szejnert opowiada o naszej sile i bezsilności, o honorze i skazach na nim. A także o pamięci i niepamięci: osobistej, rodzinnej, zbiorowej. Przede wszystkim jednak kreśli nasz poruszająco aktualny, niepokojący portret własny.
Jak to jest prowadzić samochód, który nie ustaje w wysiłkach, by pozbawić was życia?
Na to i na wiele innych równie frapujących pytań odpowie w swoich felietonach Jeremy Clarkson, patrząc na świat z perspektywy czterech szybko obracających się kółek. Przedzierając się przez las fotoradarów, stawiając czoła ekowariatom i omijając autostrady zamknięte przez upojonych władzą funkcjonariuszy Agencji Dróg i Mostów, Jeremy tym razem: - wykaże, że świat samochodów sportowych przypomina schronisko dla bezdomnych psów - wyjaśni, dlaczego Sankt Moritz to najbardziej zwariowane miasto na ziemi - dowiedzie, że mycie samochodu to kompletna strata czasu - zdradzi, co czuje, podróżując jako pasażer - zaproponuje coś, co zrewolucjonizuje mecze piłki nożnej - łaskawszym okiem spojrzy na diesle - i w końcu sam dojdzie do wniosku, że leworęczni są rzeczywiście wyjątkowi.
Zabawna, szybka, przenosząca czytelnika w różne zakątki świata, a przy tym obrazoburcza i do bólu szczera - najnowsza książka Clarksona to zbiór fascynujących opowieści, ciekawostek i komentarzy o. dosłownie wszystkim pod słońcem. I tylko od czasu do czasu o samochodach.
Jeremy Clarkson. W swoim żywiole. Jak zwykle w świetnej formie.
UWAGI:
Na okł.: Ostre pióro, błyskotliwy humor, pełna pasji narracja. Felietony zamieszczone w tej książce ukazały się na łamach "The Sunday Times".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przejmująca opowieść Marjam Chail, Afganki urodzonej w Kabulu, córki bogatego pasztuńskiego rodu Chailów. Wychowywana w rodzinie inteligenckiej w kraju słynącym z dyskryminacji kobiet Marjam ma silne poczucie własnej godności i daleko sięgające aspiracje. Wspierana przez światłych rodziców, od najmłodszych lat marzy o innym modelu życia niż otaczająca ją codzienność nękanej walkami plemiennymi ojczyzny, w której tradycja dominuje nad równością społeczną, a kobieta stanowi własność mężczyzny. Rosyjska inwazja nie pozostawia rodzinie Chailów alternatywy: aby przeżyć, muszą emigrować. Pierwszym etapem są Indie, kolejnym - Stany Zjednoczone, w pojęciu młodej Afganki oaza wolności, gdzie w pełni respektowane są prawa kobiet. Ale i tu dosięgnie ją tragiczne dziedzictwo kultury i obyczajowości plemiennej. Zmuszona przez ojca do wczesnego małżeństwa z Afgańczykiem, i koniecznie Pasztunem, w wieku 20 lat wychodzi za mąż. Krótko po ślubie mąż Marjam, Kais, pokazuje swoje prawdziwe oblicze - brutala, gwałciciela i tyrana. Rozpoczyna się koszmar, przerwany narodzinami syna, Durana. Bita i poniżana Marjam ucieka do ojca i występuje o rozwód. Ukrywa się przed mężem, który grozi jej śmiercią. Na próżno. Kais odnajduje ją w Los Angeles; podstępem uprowadza dwuletniego wówczas Durana i wywozi go do Afganistanu. Dla zrozpaczonej Marjam zaczyna się niekończąca się walka o odzyskanie dziecka. I kiedy po 18 latach zwycięstwo wydaje się leżeć w zasięgu ręki, Kais gotuje Marjam kolejną okrutną niespodziankę...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni