Winston Churchill to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci historycznych. Jego nieodłącznymi atrybutami były: cygaro, laseczka, kapelusz czy symboliczny znak zwycięstwa z palców złożonych w literę "V". Podczas II wojny światowej, gdy Wielkiej Brytanii zajrzało w oczy widm klęski, Churchill jako premier okazał się mężem opatrznościowym. Obiecał krew, pot i łzy - i dotrzymał słowa. Stawił skuteczny opór Hitlerowi i w oczach rodaków stał się bohaterem. Późnym bohaterem, bo miał już za sobą wieloletnią, pełną wzlotów i upadków, karierę polityczną. Ale gdy tylko wojna się skończyła, Brytyjczycy w wyborach odebrali mu władzę, uznając, że na czas pokoju lepiej powierzyć ją komu innemu. W Polsce darzy się Churchilla mieszanymi uczuciami: z jednej strony podziwia jako twardego i zdecydowanego polityka, ale z drugiej trudno mu wybaczyć jałtańską zgodę na to, że nasz kraj znalazł się w strefie wpływów Stalina i Związku Sowieckiego.
Wydana ponad pół wieku od śmierci Churchilla jego nowa biografia pokazuje, jak barwnym, niezwykłym, irytującym i fascynującym zarazem był człowiekiem. Ta książka stała się bestsellerem w Niemczech i innych krajach Europy Zachodniej.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 377-[388]. Oznaczenia odpowiedzialności: Thomas Kielinger ; przekład Jadwiga Stefanowicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nie był monogamistą, nie był wierny, nie obiecywał miłości po grobową deskę. Nie rozumiał słowa "zdrada". Braterstwo dusz cenił na równi z rozkoszami cielesnymi.
Niezwykły pisarz, malarz i skandalista, ale także wyjątkowy kobieciarz. Stanisław Ignacy Witkiewicz miał błysk w oku, wielką słabość do płci pięknej i równie wielki temperament. Arystokratki i podlotki, aktorki i poważne matrony. Demoniczne i uległe. Znane dziś z kart jego powieści, portretów malarskich, fotografii oraz. listów do żony. Kochał i portretował je wszystkie. Eugenię Wyszomirską, Ewę Tyszkiewiczównę, Irenę Solską, Helenę Czerwijowską, Jadwigę Janczewską, Zofię Żeleńską (żonę "Boya"), Marię Pawlikowską z Kossaków i oczywiście Nenę Stachurską. Wszystkie też musiała zaakceptować żona Nina - jednocześnie najdalsza i najbliższa. Historia związków Witkacego z kobietami nie tylko pozwala prześledzić burzliwe koleje jego życia i małżeństwa, lecz także dogłębnie poznać bogatą osobowość artysty.
W nowym, uzupełnionym wydaniu książki o kobietach w życiu Witkacego Małgorzata Czyńska odsłania kulisy jego biografii oraz twórczości - pomaga czytać między wierszami i dostrzec historię uwiecznioną na słynnych obrazach.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 309-[315]. Oznaczenia odpowiedzialności: Małgorzata Czyńska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Władysław Anders - życie po Monte Cassino to unikalny, dramatyczny i prawdziwy obraz życia wielkiego dowódcy oraz jego otoczenia. Autorka odnalazła żołnierzy II Korpusu, którzy opowiedzieli jej o swoim wodzu. O wielkiej i małej polityce, którą prowadził, o życiu osobistym, o jego wzlotach i upadkach. Wielowymiarowa reporterska panorama ważnego fragmentu polskiej historii.
Władysław Anders to jedna z najbardziej charyzmatycznych, a zarazem najbarwniejszych polskich postaci czasów II wojny światowej i powojennej emigracji. Twórca złożonej z wi꬟niów i zesłańców polskiej armii w Związku Radzieckim, który wyprowadził ją następnie z "domu niewoli", zwycięski dowódca spod Monte Cassino. Wyczekiwano go później w kraju jako oswobodziciela spod komunistycznego jarzma. Ewa Berberyusz w swojej reporterskiej książce pokazuje człowieka z "krwi i kości", którego kochali żołnierze i kobiety, zrażającego też wielu ludzi swoją apodyktycznością i wielkimi ambicjami, mimo wszystko kogoś wybitnego i fascynującego. Paweł Machcewicz
Zbigniew czy Zbyszek? Skrzypek klasyczny czy trębacz rozrywkowy? Artysta estradowy czy muzyk awangardowy?
Zbigniew Wodecki miał dwa życiorysy. W pierwszym występował w filharmoniach jako skrzypcowy solista, podbijał Europę u boku Ewy Demarczyk, szalał w jazzowych improwizacjach i nagrywał piosenki, które wyprzedzały resztę polskiego popu przynajmniej o długość plerezy. W drugim uchodził za eleganckiego pana z telewizji, showmana w popularnych programach, muzyczną instytucję. Tyle że o tym pierwszym wszyscy na lata zapomnieli. Nawet on sam. Wodecki. Tak mi wyszło to książka na dwa głosy: reporterska opowieść Kamila Bałuka o Zbyszku i jego przebojowym "powrocie" na scenę w 40 lat od debiutu; oraz historia Zbigniewa, którą Wodecki snuje w autobiograficznej rozmowie z Wacławem Krupińskim dosłownie na chwilę przed wybuchem Zbyszkomanii.
Czy Zbigniew mógł przypuszczać, że powróci jako Zbyszek? Czy Zbyszek w młodości planował zostać Zbigniewem? A może po prostu tak mu wyszło?