Za drzwiami stał obcy człowiek, wyglądający dość gburowato. - Są tu kury? - spytał niegrzecznym tonem. Szaleństwo zakotłowało się we mnie. Co za bydlę jakieś, budzi mnie o wpół do szóstej rano, żeby pytać o kury!!! - Nie - warknęłam, usiłując zamknąć drzwi. Facet je przytrzymał. - A co? - spytał niecierpliwie. - Krokodyle - odparłam bez namysłu, bliska uduszenia go gołymi rękami. Antypatyczny gbur jakby się zawahał. - Angorskie? - zapytał nieufnie. Tego było dla mnie doprawdy za wiele... [z treści]
Młoda, nieszczęśliwie zakochana kobieta siedzi kołkiem w domu, w oczekiwaniu na telefon od NIEGO. Wiadomo - zawsze dzwoni nie ten, kto ma zadzwonić. Tym razem jednak jest przynajmniej ciekawie: po pierwsze omyłkowo wydzwania przestępcza szajka, po drugie - nie do końca omyłkowo młody, przystojny lek na całe zło, czyli Ten Następny. W efekcie powstaje całkiem niezła przygoda.
Wszyscy jesteśmy podejrzani
Joanna, pisząc swoją nową powieść, ujawnia w pracy jej fabułę, nie spodziewając się niczego złego. Parę dni potem, dokładnie w taki sam sposób, jaki opisała w swojej książce, zostaje zamordowany jej kolega z pracy - Tadeusz Stolarek. Autorka zostaje oczywiście jedną z głównych podejrzanych, ale ten front podejrzanych ciągle się zmienia... Joanna jak zwykle stara się rozwikłać sprawę sama, niezależnie od prowadzonego śledztwa.
Krokodyl z kraju Karoliny
W pierwszej chwili, bezpośrednio po powrocie, nie zauważyłam nic niezwykłego. Alicja była jak zwykle roztargniona, jak zwykle życzliwa i jak zwykle miała mało czasu. Ja też miałam mało czasu, bo musiałam odwiedzić wszystkich znajomych i przyjaciół nie widzianych od roku, wytarzać się na łonie stęsknionej rodziny i nie w głowie mi było jakieś subtelne wnikanie w jej sprawy, ku czemu zresztą nie widziałam żadnych powodów. Trochę mnie dziwił tylko jej brak zainteresowania własnym, zamierzonym związkiem małżeńskim, napotykającym nieprzewidziane wcześniej przeszkody i oddalającym się w mglistą i nie sprecyzowaną przyszłość
Świat paryskich kabaretów, romantyczny Paryż i miłość... ... miłość, która pojawia się niespodziewanie, w nieodpowiednim momencie życia, miłość przed którą trzeba się bronić... Czy ulec pokusie to jedyny sposób, by się od niej uwolnić? W tle pokusie to jedyny sposób, by się od niej uwolnić? W tle trudna polska rzeczywistość lat 80. ubiegłego wieku; paryska bohema artystyczna i jej fascynacja rosyjską i słowiańską "egzotyką" w kabaretach, które zniknęły z mapy Paryża po otwarciu żelaznej kurtyny.
UWAGI:
Wydanie I i II jako "Romans w Paryżu".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wyjeżdżając na roczny cykl wykładów do Paryża, Julia spodziewa się wyłącznie rutyny uniwersyteckich zajęć, tymczasem w małym hoteliku na lewym brzegu Sekwany rozpoczyna się najbardziej niezwykła przygoda miłosna jej życia. Związek z dużo młodszym Aleksandrem, rosyjskim naukowcem, przebywającym na stypendium we Francji, otwiera przed blisko pięćdziesięcioletnią kobietą świat emocji i doznań, który zawsze wydawał się jej całkowicie niedostępny. Pod wpływem miłości Aleksandra Julia uwalnia się od strachu przed zaangażowaniem uczuciowym, a także uczy się akceptować własne ciało, które dotychczas zaniedbywała. W romantycznej scenerii paryskich kafejek oraz na Majorce, gdzie błądzą cienie Chopina i George Sand, rozwija się burzliwy romans, w którego szczęśliwe zakończenie Julia nie ma odwagi uwierzyć...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni