"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Nie to ważne, kto i gdzie strzelał, jak i którędy przeskoczył. Nie chodzi mi o dawanie świadectwa żołnierskiej dzielności. Prawdopodobnie byliśmy dzielni. No i co z tego? I tak zostaliśmy pokonani. Ja chcę świadczyć o wartościach, o mężczyznach i kobietach, o miłości i polityce, braterskich więziach" - fragment książkiPo wojnie został w Polsce, żeby być "strażnikiem żydowskich grobów", ale nigdy nie wystawiał Polakom rachunków, a Polska pozostała jego ojczyzną. Marek Edelman, ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz opozycji, kawaler Orderu Orła Białego, opowiada o Bundzie, czasie zagłady, o życiu w komunistycznej, a potem w wolnej Polsce. Tak naprawdę jednak Strażnik to opowieść o Szmulu Zygielbojmie, Mordechaju Anielewiczu, Cywii Lubetkin i innych ludziach, których historia wystawiła na najcięższą próbę.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Il guardiano : Marek Edelman racconta" 1998. Tyt. oryg. 1 pracy współwyd.: Mamma Bund. W aneksie m.in. teksty listów i in. publ. M. Edelmana. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wspomnienia Mietka Pachtera to niecodzienny dokument. Autor urodził się w Warszawie w 1923 r., w kochającej się żydowskiej rodzinie. W getcie pracował przy rozbiórce domów i jednocześnie zajmował się szmuglem, by wyżywić najbliższych. Po wywiezieniu młodszego brata i rodziców do Treblinki w styczniu 1943 r. przeżył ze starszym bratem Wilkiem powstanie w getcie, następnie zaś wywózkę do Treblinki i Majdanka, skąd przeniesiono ich do obozu HASAG w Skarżysku, a potem w Częstochowie, gdzie doczekali wyzwolenia. Bracia Pachterowie nie zostali w Polsce, wprawdzie na krótko osiedli na Dolnym Śląsku, ale wkrótce wyjechali do Niemiec, do obozu DP. Stamtąd Wilek udał się do Palestyny, a Mietek - chory na gruźlicę - do szwajcarskiego sanatorium. Tam, osamotniony i chory, spisał swoje wspomnienia. Jego fenomenalna pamięć, niezwykła osobowość i dar opowieści dały w efekcie niepospolitą książkę, bezcenny opis życia i umierania w czasie Zagłady. Wspomnienia Mietka to opowieść o miłości - tej do rodziców, która pomogła mu przeżyć getto, oraz tej do brata Wilka, która pomogła mu przeżyć obozy.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni