Szymon Hołownia o polskim Kościele napisał już chyba wszystko. Teraz postanowił więc sprawdzić, gdzie bije obecnie puls chrześcijaństwa, jak wygląda ono w różnych częściach świata i czego możemy się nauczyć od ludzi, którzy tam żyją. Z każdej z licznych podróży przywiózł pamiątki - zarówno te duchowe, jak i materialne - które go zaskoczyły.Trasa podróży jest imponująca - Turkmenistan, Zambia, Papua-Nowa Gwinea, Honduras, Filipiny, Australia, Kanada, Francja, Bhutan, Szkocja, Salwador, USA i Azory. W tych miejscach można spotkać biskupów pilotujących śmigłowce, kapelanów US Navy, ludzi, którym chce się tłumaczyć Pismo Święte dla plemion liczących 1000 osób albo poświęcić życie dzieciom chorym na AIDS. Pozornie różni nas od nich wszystko, naprawdę - łączą rzeczy najważniejsze.Wraz z autorem odbywamy podróż po świecie w ciągu 24 godzin, a każdej godzinie odpowiada inne miejsce i doświadczenie. Dzięki elementom reportażu poznajemy bliżej kolejne kraje, a poprzez rozmowy ludzi, których spotkał autor.Ta książka uświadamia nam, że Kościół nigdy nie śpi, a chrześcijaństwo naprawdę rozprzestrzeniło się na cały świat.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Na s. tyt. i okł. pseud. aut., nazwa: Piotr Szulerecki w cop. Na s. przedtyt.: Klub wakacyjnej przygody imienia Piotrusia Pana oraz Spedycja rowerów [>>] "Szwagier-Cargo" przedstawiają. Bibliogr. s. 411-413. Oznaczenia odpowiedzialności: tekst, zdj. i oprac. graf. Fin Szekla.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Byłem w Chinach wielokrotnie. Z każdej podróży wracałem uboższy o kilka stereotypów i bogatszy o szersze spojrzenie na świat. Bo z poznawaniem Chin jest jak z dowcipem, w którym trzej niewidomi stają przed słoniem. Jeden dotknął trąby i pomyślał, że to wąż. Drugi dotknął nogi i stwierdził, że ma przed sobą pień drzewa. A ostatni mężczyzna złapał za ogon i pomyślał, że trzyma linę. Każdy był pewien, że wie, co jest przed nim, ale w rzeczywistości żaden do końca nie wiedział, że stoi przed słoniem i czym jest słoń. Chiny oferują nieskończoną ilość tajemnic do odkrycia. I wciąż się zmieniają. Dzięki temu każda kolejna wizyta ma inny smak.
- Czy Chińczycy jedzą psy? - Jak wygląda chińska Kim Kardiashian? - W co wierzą Chińczycy? - Co oznacza ganbei? - Jak żyje się w hutongu?
Odpowiem na te i wiele innych pytań. Opiszę intrygujące zjawiska. W każdej podróży najciekawsi są jednak ludzie. O nich również opowiadam w tej książce. To Chińczycy, pół Chińczycy i Polacy związani z Chinami. Ich historie są barwniejsze niż szanghajska Oriental Pearl Tower w nocnej odsłonie. Przekonaj się, jak pojemne jest pojęcie made in China. Zobacz Chiny moimi oczami, a potem zaplanuj podróż i ruszaj w drogę. [Michał Cessanis]
UWAGI:
U góry strony tytułowej logo: National Geographic. Bibliografia na stronach 275-278. Oznaczenia odpowiedzialności: Michał Cessanis.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Polecieć na drugi koniec świata, aby męczyć się długą jazdą na rowerze i żywić się kolejnymi porcjami makaronu z makaronem? Pedałować wiele dni przez zaśnieżone góry Alaski, czujnie rozglądając się za głodnymi niedźwiedziami? I w dodatku robić to za własne pieniądze, a co gorsza, dla przyjemności? Dla większości z nas to czyste szaleństwo, ale na szczęście nie dla Piotra Strzeżysza!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czy długa szyja jest piękna? Mali, która mieszka w górskiej wiosce w Tajlandii, gdzie można dopłynąć rzeką albo dojechać na grzbiecie słonia, uważa że tak. Dlatego bardzo chce, tak jak jej mama, nosić specjalne obręcze, które ją wydłużą. Opowie wam, jak się żyje z takim kilogramowym naszyjnikiem na szyi i czy warto tak się męczyć dla urody. Bo to co jedni uważają za piękne innym może się wcale nie podobać.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni