Nie pozwoliły, aby wojna zniszczyła ich marzenia. Wojna to z pozoru męska sprawa. Zmienia jednak kobiece losy równie mocno jak męskie. Jak żyć w czasach, gdy własne wesele kończy się aresztowaniem przez gestapo? Gdy tylko bliski poród wstrzymuje wykonanie wyroku śmierci, wypełnienie zaś zadania wymaga nawiązania romansu z z wrogiem? Jak zachować kobiecą wrażliwość, gdy wokół panuje okrucieństwo? Kiedy najmodniejszym dodatkiem staje się biało-czerwona opaska, a w torebce, obok szminki i lusterka, trzeba schować pistolet?
MÓWILI IM: "KOBIETY, NIE PRZESZKADZAJCIE NAM, TO MY WALCZYMY O POLSKĘ!". NIE POSŁUCHAŁY. DLA WOLNOŚCI GOTOWE BYŁY ZARYZYKOWAĆ WSZYSTKO.
Jadwiga była ścigana listem gończym przez osiem lat. Zmieniała tożsamość, zacierała ślady. Ubecy tylko czekali na jej potknięcie.
Beata miała zdawać maturę, ale za "bibułę" trafiła do więzienia. Po latach to jej oprawczyni otrzyma z rąk prezydenta order za "wybitne zasługi".
Joanna w oknie celi wywiesiła biały ręcznik. Napisała na nim czerwoną szminką: "Solidarność". Straszyli: współpracujesz z nami albo zamkniemy ci syna. Siedemnastolatek został najmłodszym więźniem stanu wojennego.
Należały do legendarnej Solidarności i chciały lepszej Polski dla swoich dzieci. Produkowały i kolportowały "bibułę", strajkowały, chodziły na demonstracje. Wy¬rzucano je z pracy, podsłuchiwano, bito i aresztowano. Grożono im odebraniem dzieci. Zostawały bez środków do życia.
Nie musiały się wychylać. Podjęły decyzję. Rzuciły wyzwanie władzy. Czy zdobylibyśmy się na podobną odwagę jak nasze mamy i babcie?
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: [opracowanie] Anna Herbich.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rozalia miała osiem lat, gdy schowana w piwnicy słyszała ostatnie słowa umierającej matki i siostry.
Zofia pamięta złowieszczą przestrogę - "Jutro ma was tu nie być. Będą mordowali". Tak ostrzega ich wiejska położna, Ukrainka. Nikt w to nie wierzy. Pogrom przetrwa jedynie garstka.
Teodora uczestniczyła we mszy, kiedy Ukraińcy zaatakowali kościół w Kisielinie. Uratowała się z płonącej dzwonnicy. To jest jej pierwsze spotkanie z banderowcami. Niestety nie ostatnie.
W 1939 roku sielskie życie na Wołyniu się kończy. Polska upada, zmieniający się okupanci sieją postrach. Jednak największe zagrożenie przychodzi ze strony, z której nikt się tego nie spodziewał. Sąsiadów. Kumów. Ukraińców. Wiedzeni banderowską wizja Ukrainy zaczynają mordować Polaków.
Wołyńskie dziewczęta były jeszcze dziećmi, gdy rozpoczął się pogrom. Widziały śmierć rodziców, braci, sióstr i rzeź całych wsi. Słyszały błagania bezbronnych ofiar opętanych szałem mordu Ukraińców. Z dnia na dzień straciły nie tylko najbliższych, ale również swoją Małą Ojczyznę.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce marka wydawnicza: Znak Horyzont. Oznaczenia odpowiedzialności: Anna Herbich.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dziewięć dni w nieskończoności : niezwykła opowieść z pogranicza śmierci o odmiennym stanie świadomości i sensie życia "9 dni w nieskończoności : niezwykła opowieść z pogranicza śmierci o odmiennym stanie świadomości i sensie życia" Tytuł oryginału: "Neun Tage Unendlichkeit : was mir im Jenseits über das Bewusstsein, die körpeliche Existenz und den Sinn des Lebens gezeigt wurde,".
Stefan Dąmbski jako 16-letni żołnierz AK został egzekutorem - wykonywał wyroki na polskich kolaborantach, Niemcach, Ukraińcach, a później także na przedstawicielach nowej władzy. Jego spisana pod koniec życia spowiedź wciąż budzi kontrowersje. Z jednej strony jest świadectwem skrajnego poświęcenia dla Ojczyzny, z drugiej - pozbawionym emocji samooskarżeniem mordercy. Stawia pytanie o cenę wojennego bohaterstwa i granice patriotyzmu. Z biegiem lat jej antywojenne przesłanie zyskuje na znaczeniu.
"Słyszę, jak drży jej głos; próbuje zachować zimną krew do końca. Jej młodsza siostra stoi jak skamieniała, matka leci zemdlona na ziemię. Czytam wyrok. - Została pani skazana na karę śmierci za zdradę Państwa Polskiego, wyrok zostanie wykonany natychmiast. Daję pani dziesięć minut na modlitwę i pożegnanie się z rodziną. Mój spokojny głos robi jednak swoje, łzy duże jak groch pokazują się w oczach Jadzi. Siostra rzuca się jej ze spazmatycznym płaczem na szyję, widzę, jak podnoszą teraz zemdloną matkę i układają ją na łóżku. Patrzę, jak Jadzia robi znak krzyża na piersi, i słyszę, jak szepcze modlitwę. Tak mija parę minut. [.] Zniżyłem lufę i równocześnie pociągnąłem za spust. Byle nie w głowę - pomyślałem - jak ona będzie wyglądać w trumnie. Długa seria. i koniec wszystkiego! Jadzia Pierożanka przestała istnieć. I dlaczego? Było to pytanie, które dręczyło mnie później tygodniami".
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Stefan Dąmbski ; [wybór i opracowanie redakcyjne Aleksandra Janiszewska, Maria Krawczyk, Anna Richter].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Autorka książki jest Polką z Pomorza, która w latach 80. ubiegłego wieku wyszła za Libijczyka studiującego w Polsce, a następnie wyjechała na stałe do jego kraju. Radykalnie odmienne obyczaje, prawo szariatu, jawna dyskryminacja kobiet podzieliły małżonków, zmieniając ich uczucie i codzienność w koszmar. Muchtar okazał się kameleonem - w Polsce delikatny i tolerancyjny, u siebie stał się panem i władcą, stawiającym za wzór żonie chrześcijance swoją jedynie słuszną religię oraz wyidealizowaną matkę muzułmankę. Zdecydowany bunt Nadii w obronie własnej godności i podmiotowości zrodził w końcu brutalną przemoc i... plan ucieczki z "islamskiego raju".
Gorzka pomarańcza : ucieczka ze świata islamu : historia Polki, żony muzułmanina Ucieczka ze świata islamu : historia Polki, żony muzułmanina
Autorka książki jest Polką z Pomorza, która w latach 80. ubiegłego wieku wyszła za Libijczyka studiującego w Polsce, a następnie wyjechała na stałe do jego kraju. Radykalnie odmienne obyczaje, prawo szariatu, jawna dyskryminacja kobiet podzieliły małżonków, zmieniając ich uczucie i codzienność w koszmar. Muchtar okazał się kameleonem - w Polsce delikatny i tolerancyjny, u siebie stał się panem i władcą, stawiającym za wzór żonie chrześcijance swoją jedynie słuszną religię oraz wyidealizowaną matkę muzułmankę. Zdecydowany bunt Nadii w obronie własnej godności i podmiotowości zrodził w końcu brutalną przemoc i... plan ucieczki z "islamskiego raju". Dramatyczne losy autorki - która tutaj ukrywa się pod pseudonimem, nadal obawiając się ingerencji w jej życie tamtej przeszłości - przeplatają się z ciekawymi obserwacjami. Oprócz wątków niemal kryminalnych "Gorzka pomarańcza" jest bogatym źródłem wiedzy o arabsko-muzułmańskiej mentalności oraz obyczajowości, a zwłaszcza o życiu rodzinnym - pokazywanym tu barwnie i różnorodnie. Dzięki temu książka ta ma także walory dobrego reportażu uczestniczącego. Nadia odzyskała wolność w 1997 roku, a swoje pouczające wspomnienia spisała dziewięć lat później. Trafiają one w czas, kiedy zderzenie religii i cywilizacji staje się problemem Europy, a nie tylko nieostrożnych polskich dziewczyn zakochujących się w śniadych studentach z Afryki.
Tom 2
Jarzmo przeszłości : o Polce, żonie muzułmanina, która uciekła z islamskiego "raju" O Polce, żonie muzułmanina, która uciekła z islamskiego "raju"
Nadia zakochuje sie w Libijczyku, wychodzi za maz i wyjezdza do Afryki. Radykalnie odmienne obyczaje, prawo szariatu, dyskryminacja kobiet zmieniaja zycie malzonkow w koszmar. Nadii wraz z dziecmi udaje sie uciec od meza i wrocic do Polski. Tak konczy sie "Gorzka pomarancza", ktora podbila serca czytelnikow. Odzyskanie wolnosci okazalo sie jednak tylko pozornym happy endem. Druga czesc tej historii to zderzenie bohaterki z brutalna rzeczywistoscia. Konsekwencje swoich decyzji, wlaczajac w to rozwod, do ktorego doszlo po kilku latach pobytu w Polsce, ponosi do dzis.Ksiazka ta jest oparta na autentycznych wydarzeniach. Swiadczy o tym, jak jeden zly wybor dokonany w mlodosci moze zawazyc na calym pozniejszym zyciu - rowniez najblizszych osob. Niech bedzie przestroga dla wszystkich kobiet, ktore decyduja sie na zwiazek z czlowiekiem odmiennej kultury, wyznania, mentalnosci, bo to wiaze sie takze z innym postrzeganiem i rozumieniem spraw dotyczacych malzenstwa oraz rodziny.
Tom 3
Dzieci szariatu : losy tych, o których upomniał się islam
Po tej lekturze nic już nie będzie takie samo. Pozostanie w sercu rana, która nigdy się nie zabliźni, bo o bohaterach tej książki nie da się zapomnieć. Ukazane tu dzieci to niewinne ofiary miłości rodziców wywodzących się z dwóch różnych i tak odległych od siebie światów. Polsko-libijskie pochodzenie stanie się dla nich przekleństwem. Muzułmańscy ojcowie odbiorą im wszystko: dzieciństwo, poczucie bezpieczeństwa, wolność, a nawet życie. Po stronie mężczyzn stoi prawo, religia i obyczaje panujące w ich kraju, po stronie krzywdzonych dzieci - jedynie bezradne matki. Cztery dramatyczne historie oparte są na autentycznych wydarzeniach. Autorka poznała je, mieszkając przez lata w Libii i dzieląc los tamtejszych kobiet. Do Afryki zawiodła ją miłość. Zakochała się w ciemnookim studencie i wyszła za niego za mąż. O swoim życiu w arabskim kraju, ucieczce do Polski i rozwodowej batalii Nadia Hamid pisze w książkach "Gorzka pomarańcza" oraz "Jarzmo przeszłości".Niech te publikacje będą przestrogą dla kobiet, które decydują się na związek z człowiekiem odmiennej kultury, wyznania, mentalności, bo to wiąże się także z innym postrzeganiem i rozumieniem spraw dotyczących małżeństwa oraz rodziny.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni