Jak generałowi de Gaulle`owi udało się przekonać resztę świata, że Francja wciąż jest mocarstwem? Z jakim wyprzedzeniem trzeba rezerwować stolik w najlepszej restauracji świata i ile trzeba mieć w portfelu, by cokolwiek tam zamówić? Dlaczego Maria Antonina przepraszała kata tuż przed wejściem na szafot i co to miało wspólnego z ciastkami? Dlaczego Francuzi tak kochają rewolucje, ale nie wyobrażają ich sobie bez dobrego wina i ślimaków? Czy Paryż wciąż jest stolicą świata i dlaczego Francuzi udają, że nie znają angielskiego? Co wspólnego z croissantami ma Jan III Sobieski i bitwa pod Wiedniem?
UWAGI:
U dołu okł.: Francji trudno pogodzić się z tym, że Paryż nie jest już uważany za stolicę świata.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 006281 od dnia 2024-05-22 Wypożyczona, do dnia 2024-07-21
Kiedy w Japonii chcesz kogoś zmotywować do działania, wołasz Ganbare! - "Daj z siebie wszystko! Trzymaj się! Dasz radę!". Od 2011 roku to okrzyk, który na zniszczonej północy Japonii słychać wszędzie. Niektórzy mówią, że mają już go dosyć.
Ganbare! to opowieść o kraju, gdzie zagrożenie katastrofą stało się normą, a normalne życie jest podszyte widmem śmierci. I o ludziach, którzy pięć lat po trzęsieniu ziemi, tsunami i wybuchu w elektrowni jądrowej próbują poradzić sobie w nowej rzeczywistości. Niektórzy z nich nauczyli się nurkować i wciąż szukają szczątków bliskich na dnie morza. Inni, ignorując zagrożenie, usiłują żyć w napromieniowanym świecie, jakby nic się nie stało. Jeszcze inni rozmawiają z duchami. Albo zapisują się na warsztaty umierania.
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Tyt. właściwy również w uproszczonym ideogramowym zapisie jęz. japońskiego. Bibliogr. s. 297-300.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"W Afryce nie szukałem przygód, nie polowałem na słonie i nie kopałem diamentów - pisze Kapuściński we wstępie. - Byłem korespondentem Polskiej Agencji Prasowej i miałem pisać o tym, co tam na miejscu zasłyszałem czy zobaczyłem, o tym, co się tam działo. A działo się wtedy wiele. Spędziłem w Afryce blisko sześć lat w jej najbardziej burzliwym i niespokojnym okresie, zresztą pełnym dobrych - choć czasem za łatwych - nadziei. Był to przełom dwóch epok - kończył się kolonializm, zaczynała się niepodległość. "
To jedno z najwybitniejszych świadectw dekolonizacji Afryki w literaturze światowej. (z "Posłowia" Jana J. Milewskiego)
Książka, która odważnie demaskuje nieuleczalną chorobę polskiego Kościoła.
Zmieniają się księża, zmieniają biskupi, a patologie w polskim Kościele pozostają. Nierozliczone przestępstwa, w tym pedofilia, brak kontroli nad finansami, arbitralność awansów, wykluczenie kobiet, feudalny model władzy, afery seksualne, skorumpowani biskupi, rozpusta, kolesiostwo, cynizm, związki z władzą, hipokryzja. Przez media co i rusz przewijają się kolejne skandale, które pokazują, że hierarchowie mają na sumieniu bodaj wszystkie grzechy główne.
Ten system jest chory - taką tezę stawiają autorzy książki. Stanisław Obirek - antropolog kultury i były jezuita, oraz Artur Nowak - adwokat ofiar pedofilii i publicysta, przyglądają się polskiemu Kościołowi z właściwą sobie przenikliwością, odwagą i znajomością tematu. Analizują system w nim panujący na podstawie insajderskiej wiedzy i dziesiątek rozmów z duchownymi oraz ludźmi Kościoła.
Nieprzypadkowo nawiązują tytułem do słynnej Sodomy Frédérica Martela, bo podobnie jak on ujawniają ukryte mechanizmy charakterystyczne dla tej instytucji. Odpowiadają przy okazji na pytanie, dlaczego polski Kościół nie jest zdolny do reform.
Naszą książkę zrodził gniew na to, co się w Kościele w ostatnich dziesięcioleciach wydarzyło. Ten gniew sprawił, że nie zawahaliśmy się odsłaniać najbardziej perwersyjnych form przemocy, jakie doszły do głosu w tej instytucji. [Artur Nowak, Stanisław Obirek]
UWAGI:
Tekst na skrzydełkach. Bibliografia na stronach 355-394. Oznaczenia odpowiedzialności: Artur Nowak, Stanisław Obirek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Historie kobiet nieidealnych, które zrobiły coś, czego robić się nie powinno.
Dwunastu wspaniałych reportażystów opowiada o kobietach, z którymi coś jest nie tak. Jedna ma dużo kotów (a mieszka w bloku), druga - żadnego mężczyzny (za to dużo pracy i marzeń), trzecia nie umie uprawiać seksu (choć jest po ślubie), czwarta zabija córkę (choć mówi, że wcale nie). Kolejna nie może spać (odkąd jej matka śpi w domu opieki), inna żyje z żonatym (w latach dwudziestych), jeszcze inna nie kocha tego, co ją uratował od śmierci (w latach czterdziestych). Następna odpisuje na esemes, na który odpisywać się nie powinno: Napisz coś o sobie, bo ja jestem facetem, który zawsze dostaje to, co chce.
Ewa Wołkanowska-Kołodziej, reportażystka współpracująca z Gazetą Wyborczą, najpierw zauważyła, że kobiety często mówią: Nie jestem taka, jaka być powinnam, a potem odkryła, że mężczyźni nie dostrzegają wagi tych słów. Poprosiła więc dwunastu reportażystów o napisanie tekstów o kobiecej winie.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Ewa Wołkanowska-Kołodziej [prowadzenie zbioru ; autorzy Kamil Bałuk, Daniel Flis, Marcin Kołodziejczyk, Adam Leszczyński, [>>] Marek Łuszczyna, Piotr Nesterowicz, Konrad Oprzędek, Paweł Smoleński, Grzegorz Szymanik, Maciej Wesołowski, Mirosław Wlekły, Tomasz Wysocki].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni