Zdzisław Antolski, pisarz, poeta, urodzony w 1953 roku. Mąż Marii z domu Linowskiej. Oboje są absolwentami I LO im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Dzieciństwo spędził we wsiach: Złota i Pełczyska na Ponidziu. Od 1968 roku mieszka w Kielcach. Debiutował w szkolnym piśmie "Młodzi idą" pod okiem polonistki Heleny Wolny. Publikował w almanachu Bazar poetycki, w czasopismach, m. in. "Tygodniku Kulturalnym", "Poezji", "Twórczości", "Frazie", na portalach literackich (np. pisarze.pl, piszemy.pl). Otrzymał nagrody w konkursach, m. in. Czerwonej Róży w Gdańsku, im. Jana Śpiewaka w Świdwinie, na Festiwalu Poezji w Łodzi. Za tomik "Okolica Józefa" otrzymał nagrodę im. Andrzeja Bursy. Jest autorem jedenastu zbiorów wierszy, pięciu zbiorów opowiadań i jednej powieści.
Danuta Jaroszyńska-Ziach, architekt, urodzona w 1956 roku. Żona Marka. Oboje są absolwentami I LO im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Prowadzi własną pracownię projektową. Rysuje ciągle: w wolnych chwilach, w podróży, dla bliskich. Z mężem i przyjaciółmi wędruje po górach i bezdrożach w kraju (koniecznie w Bieszczady, dwa razy w roku) i za granicą (Camino dc Santiago).
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tom prozy Marka Nowakowskiego, składa się z pięciu opowiadań: Kiedy ranne wstają zorze..., Pracusie, Jan Łuczywek, Widzę go, widzę... oraz utwór tytułowy. Pierwszy raz książka ta ukazała się nakładem PIW-u w 1974 roku. Mamy tu obraz polskiej peerelowskiej rzeczywistości. Miejscy i wiejscy bohaterowie Nowakowskiego pędzą żywot nijaki, banalny, bez ambicji i perspektyw, często ograniczony do konsumpcji. Są jednak aż nazbyt świadomi mizerii własnego losu. Autentyzm, z jakim Nowakowski opisuje środowisko i oddaje język swoich bohaterów, i szczególna wrażliwość na problemy egzystencjalne człowieka; to główne powody, dla których proza ta wciąż robi wrażenie.
UWAGI:
Na s. 4 okł. błędny ISBN.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Opowiadanie Gloria victis wchodzi w skład cyklu o tym samym tytule. Początkowo tytuł całości miał brzmieć 1863, co sugerowałoby bardziej dokumentacyjne i rzetelne relacje z przebiegu walk powstańczych. Ostatecznie tytuł zmieniono, gdyż autorce nie chodziło o wnikliwe sprawozdanie historyczne, ale o opis nastroju, jaki ogarnął część społeczeństwa przed wybuchem powstania i w trakcie trwania walk.
UWAGI:
Tekst wg : Gloria victis, Warszawa 1951 oraz nowele Śmierć domu i Panna Róża wg : Pisma. T. 25, Warszawa 1928.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Takiego świata jeszcze nie znaliście! W tych opowieściach znajdziecie wszystko co najlepsze - epickie bitwy, wielkich herosów, wrednych Bogów, Wieczną Grę na szachownicy świata - jednak prawie nic nie jest tym czym mogło by się wydawać. Genialnie prowadzona narracja i wspaniałe opisy światów nie pozwalają się oderwać od lektury. Wielowątkowa fabuła, rewelacyjnie poprowadzona przez Autora, wprowadza świeży powiew do gatunku, o którym mówi się, że napisano już w nim wszystko.- Bogowie prowadzą grę, a ludzie tworzą legendy.- Ponoć Bogowie są jak ludzie. a nie zastanawialiście się, czy nie są gorsi?- Szczerze polecam, i wieszczę nie jedna nagrodę (Khorne, Secretum.pl) Tajemniczy Darkaraghel zadebiutował swoim zbiorem opowiadań Oko Węża. Opowieści z Borgaanu w ubiegłym roku. Byłam wówczas pełna podziwu dla zapału, z jakim pokonywał kolejne trudności piętrzące się przed nikomu nieznanym, a chcącym coś zaprezentować autorem. Zapowiadał wówczas także, że to dopiero pierwszy tom, a nad kolejnym pracuje. Nie minął nawet rok, a do księgarń trafia zapowiadana pozycja opatrzona tytułem Opowieści z Borgaanu. Gniew Meleghorna. ’Opowieści z Borgaanu. Gniew Meleghorna są pozycją, poprzez którą Darkaraghel pokazał, że jego wyobraźnia wciąż może zaskoczyć a warsztat pisarski (myślę, iż zapracował na to określenie) systematycznie się rozwija. To książka, którą czyta się w sposób lekki i przyjemny, a jednak nie pozbawiona jest ona drugiego dna. Z ciekawością czekam na kolejne publikacje tego autora. (Renata Ściga, FantasyBook)