Tom II - "... czas sukcesów i klęsk" - to wspomnienia ze studiów w Krakowie i zaangażowanej pracy zawodowej na Śląsku - głównie w słuzbie rozwoju i efektywności górnictwa węgla kamiennego. Specyfikę tego tomu dopełniają - wydzielone w odrębnych podrozdziałach - obszerne wspomnienia z życia prywatnego, z "sentymentalnych" wypraw na Kresy oraz turystyki realizowanej w kraku i "szerokim świecie".
Ważne świadectwo tego, jak dalekie od stereotypowych wyobrażeń mogły być wojenne losy Polaków ze Śląska i Pomorza.
Autor wspomnień został wcielony do Wehrmachtu w maju 1942 jako obywatel Rzeszy trzeciej kategorii. W niemieckiej armii spędził niemal trzy lata. Zdezerterował w styczniu 1945. Joachim Ceraficki bez patosu opisuje swoje doświadczenia tego czasu: pisze o kolegach, o strachu, o dziewczynach, o urlopach w domu, warunkach życia niemieckich żołnierzy na froncie. Nie próbuje ani bronić żadnej tezy, ani z niczego się tłumaczyć. Po prostu opisuje, jak było.
Kiedy byłem dzieckiem, na podwórku naszej kamienicy często bawiliśmy się w wojnę. Żaden z chłopców nie chciał jednak odgrywać roli żołnierza niemieckiego. Oczywiste było, że armia niemiecka musiała zawsze w końcu przegrać. [Joachim Ceraficki]
Wielmożny panie, niech mi pan pozwoli żyć : opowieść Maxa Safira o przetrwaniu Tyt. oryg.: " Bäste Herrn, lat mig fa leva". "Opowieść Maxa Safira o przetrwaniu "
Stowarzyszenie im. Jana Karskiego właśnie wydało książkę Maxa Safira pt. "Wielmożny panie, niech mi pan pozwoli żyć".Max Safir urodził się w pierwszej połowie lat 20. ubiegłego wieku w Bodzentynie. Gdy miał kilka lat, rodzina przeprowadziła się do Kielc.W 1940 roku jako nastolatek wraz z bratem i dużą grupą żydowskiej młodzieży został wywieziony do obozu pracy w Cieszanowie. Następnie trafił do obozu pracy przymusowej w Starachowicach, a potem do obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Stamtąd w ostatniej fazie wojny przeszedł pieszo z grupą więźniów do Ebensee, pododdziału obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen w Austrii. W maju 1945 roku obóz wyzwoliły wojska amerykańskie. Max ważył wówczas zaledwie 24 kilogramy.Po wyzwoleniu usiłował przedostać się do Palestyny, ówczesnego terytorium mandatowego Wielkiej Brytanii, ale trafił do jeszcze jednego obozu, tym razem na Cyprze. W końcu dotarł do Palestyny. Był świadkiem narodzin państwa Izrael i wziął udział w wojnie 1948 roku, zwanej w Izraelu "wojną o niepodległość".Po latach bohater odwiedza rodzinny Bodzentyn i Kielce, inspiruje i włącza się w prace nad odnowieniem żydowskiego cmentarza, uczestniczy w lokalnych inicjatywach służących pojednaniu i pamięci.
UWAGI:
Bibliogr. s. 164-[168]. Oznaczenia odpowiedzialności: Max Safir ; spisała i oprac. Ewa Wymark ; przekł. Inga Sawicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wojna Klary : prawdziwa historia cudownego ocalenia z Holokaustu Tyt. oryg.: "Clara`s war : a young girl`s true story of miraculous survival under the Nazis,".
Poruszająca opowieść Clary Kramer, która cudem ocalała z piekła Holokaustu. Gdy w 1942 roku do Żółkwi wkraczają niemieckie wojska, życie piętnastoletniej Klary i jej rodziny zmieniło się na zawsze. Wiedząc o nadciągającej zagładzie ojciec dziewczynki poszukuje ocalenia dla bliskich - gdy zawodzą wszyscy przyjaciele, z nieoczekiwaną pomocą przychodzi Volksdeutch Beck. Dzięki niemu pod podłogą jednego z domów powstaje schron, który ocali życie osiemnastu osób. Życie pod ziemią przynosi ratunek, ale jest też nieustającym koszmarem, który w poruszający sposób odtwarzają autorzy książki. Mieszkańcy schronuz trudem znoszą potworne warunki w nim panujące i bezustannie żyją w obawie, że kryjówka zostanie odkryta. Wciąż zaś znajdują się ku temu kolejne powody, które Klara utrwalała na stronach swego dziennika: w domu nad schronem zamieszkują funkcjonariusze SS, atakują go hordy ukraińskiej policji, wreszcie trawi pożar.Wojna Klary to piękna i dobrze napisana historia o miłości, śmierci, dobru i wojnie jako doświadczeniu prywatnym. Dotyka ona dziejów Polski i Ukrainy oraz problemów związanych z polsko-żydowską przeszłością. Historia Klary zachwyciła między innymi Agnieszkę Holland, która planuje jej ekranizację.