Pawiak - największe więzienie gestapowskie na terenach polskich. Trafiały do niego całe rodziny, również kobiety w ciąży. Karę odbywały tam również dzieci i młodzież, która angażowała się w działalność konspiracyjną. "Dzieciństwo" było dla nich pustym słowem, odległym wspomnieniem, nieznanym stanem beztroski.
Jan spędził 2 pierwsze lata swojego dzieciństwa w celi. Nie znał innego świata. Więzienie było da niego jedynym domem.
Emilię zgarnęli w szóstym miesiącu ciąży. Jako pierwszy na Pawiak trafił jej mąż. Lilii, ich córka urodzona w więzieniu, do dziś nie potrafi spokojnie czytać wspomnień katowanego tam ojca.
Janina, pseudonim Mirka, już w wieku dzisięciu lat postanowiła pomagać mamie w działalności konspiracyjnej. Jako dwunastolatka została zaprzysiężona na samodzielną łączniczkę. Gdy miała czternaście lat, aresztowało ją gestapo. Trafiła prosto do piekła Pawiaka.
Sylwia Winnik w swojej nowej książce dotarła do nie publikowanych dotąd opowieści i osobistych zdjęć bohaterów tamtych wydarzeń. Każda z ich historii pokazuje, że mimo wszystko warto wierzyć w człowieka i w dobro.
UWAGI:
Bibliografia na stronach [327-328]. Oznaczenia odpowiedzialności: Sylwia Winnik.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 036195 od dnia 2024-05-09 Wypożyczona, do dnia 2024-06-10
Sześcioletnia Sheila rzadko się odzywała, nigdy nie płakała, a jej spojrzenie wyrażało tylko nienawiść. Matka porzuciła ją na autostradzie, a opiekujący się nią ojciec alkoholik maltretował. Po kolejnym akcie przemocy wobec innego dziecka została umieszczona w klasie specjalnej. Wszyscy uznali, że Sheila jest stracona, wszyscy poza nauczycielką, Torey L. Hayden. To właśnie ona podjęła próbę dotarcia do dziewczynki i wyciągnięcia jej z koszmaru, ponieważ poza zasłoną autystycznego gniewu dostrzegła iskrę geniuszu. Obie rozpoczęły cudowną podróż roziskrzoną radością dziecka, które odkrywa świat miłości, podróż możliwą tylko dzięki oddaniu i odwadze młodej nauczycielki.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Torey L. Hayden ; przekład Paweł Kruk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przyszli po nich nad ranem, pewnego sierpniowego dnia 1937 roku. Skończyło się oczekiwanie w niepewności. W ciągu kilku miesięcy los moich rodziców zostanie przypieczętowany. Odpowiedź na pytanie: jak do tego doszło? - będzie jednym z wątków moich wspomnień. Dlaczego moja matka i ojciec związali się z ruchem, który jego zaprowadził 19 grudnia 1937 roku nad rów straceń w Butowie pod Moskwą, a ją wysłał na osiem lat do łagrów na północy Rosji? Moje wspomnienia dotyczą w większości nieznanego lub raczej zapomnianego Gułagu - Gułagu dzieci. A taki istniał i w nim to właśnie spędziłem pierwsze siedem lat życia. Czas oddać głos tym najmłodszym, anonimowym ofiarom stalinowskiego terroru.
Z wiekiem jestem ostrożniejszy w rekomendowaniu dobrej literatury. Znam wiele książek, w których opisano losy więźniów Gułagu, ale żadna nie wywarła na mnie takiego wrażenia, jak wspomnienia Juliana Bettera ukazujące dramat najmłodszych więźniów Stalina. Chłodny, niemal matematyczny opis dzieciństwa, które ukradli mu bolszewicy, jest tak wstrząsający, że nawet kamienie powinny uronić łzy. [Kjell Albin Abrahamsson wieloletni korespondent szwedzkiego radia i telewizji w Polsce i w Związku Radzieckim]
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Julian Better.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieciństwo spędził w Katowicach. Mieszkał w domu opuszczonym przez Niemców. Na meblach w przestronnych i jasnych pokojach przymocowane były tabliczki z napisem "własność Trzeciej Rzeszy" i swastyką. Jako mały chłopiec bawił się z kolegami w "Auschwitz". Włodek Goldkorn - Żyd, Polak, ceniony włoski publicysta - podobnie jak wiele innych dzieci osób ocalałych z Holocaustu całe życie spędził w cieniu Zagłady, wśród strzępków opowieści, fragmentów wspomnień. Jego ciocia Nachcia poszła do komory gazowej z córeczką na rękach. "To nie jest świat godzien tego, żeby na nim żyć" - powiedziała, choć mogła oddać dziecko i uniknąć śmierci. Jego ciocia Chajtełe, uciekając przed Niemcami, porzuciła niemowlę w śniegu. Przeżyła. Tego, kto przetrwał Zagładę, nie można sądzić ludzką miarą, pisze Goldkorn.
Prawda o Zagładzie leży w wielości narracji, w niepewności wspomnień, w niedomówieniach. Jest opowieścią świadków, ale też katów. Dziecko w śniegu to traktat o pamięci, o prawdzie, o doświadczeniu zła, o przetrwaniu.
Dzieło życia Anais Nin, które już przed publikacją stało się legenda, to jej dziennik intymny liczący... tysiące stron rękopisu. W kolejnym tomie Anais Nin ukazuje, jak obłaskawiała Amerykę, jak odnajdywała się w "nowym, wspaniałym świecie". Doświadczenie to stawało się jej udziałem kilkakrotnie, za każdym razem na innym etapie jej wewnętrznego rozwoju. Za każdym razem wywoływało oddźwięk, reakcję, o dalekosiężnych skutkach dla jej życia i sztuki. "Dziecko, wypędzone z rodzinnego gniazda - napisała Anais Nin wiele lat później - buduje sobie takie gniazdo, z którego nikt go już nie wypędzi". Jak wiemy, jej gniazdem stał się monumentalny Dziennik. W latach dojrzewania służył jej za powiernika, cenne zwierciadło najtajniejszego "ja" autorki, w latach dojrzałości zmienił się w wielopoziomową powieść z życia Anais, ostateczne narzędzie jej sztuki. "Niezwykle szczery i świadomy zapis dwudziestowiecznego życia, tym cenniejszy, że wyszedł spod pióra kobiety, gdyż rzadko literatura XX wieku ukazuje owo wielkie, transcendentne doświadczenie, jakim jest emancypacja kobiet".
UWAGI:
Krótka bibliografia [dzieł Anais Nin]. Oznaczenia odpowiedzialności: oprac. i wstęp Gunther Stuhlmann ; tłumaczenie Barbara Cendrowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dziennik Leny Muchinej z czasów blokady - od 22 maja 1941 r. do 25 maja 1942 r. - odnaleziono niedawno w archiwum petersburskim. Jest to wstrząsające świadectwo cierpień i zagłady ludności cywilnej Leningradu, skazanej na powolną śmierć głodową. Szesnastoletnia dziewczyna - wesoła uczennica, szukająca przyjaźni, zakochana w swym rówieśniku i zastanawiająca się nad wyborem przyszłego zawodu - zmienia się w przerażoną, usiłującą jedynie przetrwać istotę. Z głodu zmarły dwie najbliższe jej osoby, w tym przybrana matka. Nieśmiała i skromna Lena powierzała dziennikowi swe marzenia, zapisywała ulubione wiersze lub piosenki. Przede wszystkim jednak, dzień za dniem, rejestrowała realia blokady: bombardowania, chłód i głód, brak prądu, wody i ogrzewania, wywożenie trupów na sankach na cmentarze, przymusową, zabójczą pracę wygłodzonych i zmarzniętych mieszkańców miasta przy uprzątaniu ruin. Porażająca lektura. Zachodni recenzenci porównują ten dokument do słynnego dziennika Anny Frank.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Lena Muchina ; z rosyjskiego przełożyła Alicja Wołodźko-Butkiewicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Valérie Tasso, 29-letnia wykształcona Francuzka z dobrego domu, ma przyjaciół,dobrą pracę i perspektywę kariery w dużej agencji reklamowej. Ale prawdziwym sensem jej życia jest seks. Swoją potrzebę erotycznych wrażeń zaspokaja w niezliczonych przygodach. Dlaczego uprawia ten erotyczny maraton? Bo mężczyźni pozwalają jej czuć, że żyje. To potrzeba porozumienia z drugim człowiekiem pcha ją do szukania coraz to nowych doznań i skłania do pisania dziennika. Aż pewnego dnia spotyka tego jedynego. Zaślepiona miłością zbyt późno spostrzega, jak toksyczny jest ten związek. Porzucona, załamana, bez środków do życia, decyduje się zostać. luksusową prostytutką.
Dziennik Nimfomanki to odważna i szczera autobiografia, opowieść o seksie i o marzeniach o prawdziwej miłości.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Valérie Tasso ; z hiszpańskiego przełożyła Katarzyna Adamska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni