Basia i Sandra są matką i córką. Ciężarna Basia dawno temu znalazła dom dzięki szczęśliwemu losowi, który postawił na jej drodze równie samotną kobietę noszącą w sercu mroczny sekret. Jak dwa minusy dają plus, tak dwa smutki dały radość. Łeee, kiedy to było? - według Sandry: za górami, za lasami.
Świeżo upieczona pani magister ledwo startuje w dorosłość, ale już wie, że dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu. Sorry, taki mamy klimat - samemu trzeba ogarnąć sukces, szczególnie gdy ojca nie ma się wcale, a Basia wesprze jedynie dobrą radą. Dziewczyna bierze więc życie za bary, nie podejrzewając, że czeka ją ostre sumo. Musi pokonać marny rynek pracy, fałszywe koleżanki, lubieżnego szefa, chybione uczucia i bronić miłości przed złymi stereotypami. Git! Co jej nie zabije, to ją wzmocni.
Tym bardziej, że Matka-Dobra-Rada niespodziewanie okazuje się nader skuteczną trenerką młodej wojowniczki.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Na okładce: Dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu, tylko na swój własny. Oznaczenia odpowiedzialności: Izabela Pietrzyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 070424 od dnia 2024-06-15 Wypożyczona, do dnia 2024-07-17
Basia i Sandra są matką i córką. Ciężarna Basia dawno temu znalazła dom dzięki szczęśliwemu losowi, który postawił na jej drodze równie samotną kobietę noszącą w sercu mroczny sekret. Jak dwa minusy dają plus, tak dwa smutki dały radość. Łeee, kiedy to było? - według Sandry: za górami, za lasami.
Świeżo upieczona pani magister ledwo startuje w dorosłość, ale już wie, że dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu. Sorry, taki mamy klimat - samemu trzeba ogarnąć sukces, szczególnie gdy ojca nie ma się wcale, a Basia wesprze jedynie dobrą radą. Dziewczyna bierze więc życie za bary, nie podejrzewając, że czeka ją ostre sumo. Musi pokonać marny rynek pracy, fałszywe koleżanki, lubieżnego szefa, chybione uczucia i bronić miłości przed złymi stereotypami. Git! Co jej nie zabije, to ją wzmocni.
Tym bardziej, że Matka-Dobra-Rada niespodziewanie okazuje się nader skuteczną trenerką młodej wojowniczki.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Na okładce: Dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu, tylko na swój własny. Oznaczenia odpowiedzialności: Izabela Pietrzyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Basia i Sandra są matką i córką. Ciężarna Basia dawno temu znalazła dom dzięki szczęśliwemu losowi, który postawił na jej drodze równie samotną kobietę noszącą w sercu mroczny sekret. Jak dwa minusy dają plus, tak dwa smutki dały radość. Łeee, kiedy to było? - według Sandry: za górami, za lasami.
Świeżo upieczona pani magister ledwo startuje w dorosłość, ale już wie, że dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu. Sorry, taki mamy klimat - samemu trzeba ogarnąć sukces, szczególnie gdy ojca nie ma się wcale, a Basia wesprze jedynie dobrą radą. Dziewczyna bierze więc życie za bary, nie podejrzewając, że czeka ją ostre sumo. Musi pokonać marny rynek pracy, fałszywe koleżanki, lubieżnego szefa, chybione uczucia i bronić miłości przed złymi stereotypami. Git! Co jej nie zabije, to ją wzmocni.
Tym bardziej, że Matka-Dobra-Rada niespodziewanie okazuje się nader skuteczną trenerką młodej wojowniczki.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Na okładce: Dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu, tylko na swój własny. Oznaczenia odpowiedzialności: Izabela Pietrzyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 032046 od dnia 2024-05-06 Wypożyczona, do dnia 2024-07-05
Basia i Sandra są matką i córką. Ciężarna Basia dawno temu znalazła dom dzięki szczęśliwemu losowi, który postawił na jej drodze równie samotną kobietę noszącą w sercu mroczny sekret. Jak dwa minusy dają plus, tak dwa smutki dały radość. Łeee, kiedy to było? - według Sandry: za górami, za lasami.
Świeżo upieczona pani magister ledwo startuje w dorosłość, ale już wie, że dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu. Sorry, taki mamy klimat - samemu trzeba ogarnąć sukces, szczególnie gdy ojca nie ma się wcale, a Basia wesprze jedynie dobrą radą. Dziewczyna bierze więc życie za bary, nie podejrzewając, że czeka ją ostre sumo. Musi pokonać marny rynek pracy, fałszywe koleżanki, lubieżnego szefa, chybione uczucia i bronić miłości przed złymi stereotypami. Git! Co jej nie zabije, to ją wzmocni.
Tym bardziej, że Matka-Dobra-Rada niespodziewanie okazuje się nader skuteczną trenerką młodej wojowniczki.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Na okładce: Dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu, tylko na swój własny. Oznaczenia odpowiedzialności: Izabela Pietrzyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Basia i Sandra są matką i córką. Ciężarna Basia dawno temu znalazła dom dzięki szczęśliwemu losowi, który postawił na jej drodze równie samotną kobietę noszącą w sercu mroczny sekret. Jak dwa minusy dają plus, tak dwa smutki dały radość. Łeee, kiedy to było? - według Sandry: za górami, za lasami.
Świeżo upieczona pani magister ledwo startuje w dorosłość, ale już wie, że dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu. Sorry, taki mamy klimat - samemu trzeba ogarnąć sukces, szczególnie gdy ojca nie ma się wcale, a Basia wesprze jedynie dobrą radą. Dziewczyna bierze więc życie za bary, nie podejrzewając, że czeka ją ostre sumo. Musi pokonać marny rynek pracy, fałszywe koleżanki, lubieżnego szefa, chybione uczucia i bronić miłości przed złymi stereotypami. Git! Co jej nie zabije, to ją wzmocni.
Tym bardziej, że Matka-Dobra-Rada niespodziewanie okazuje się nader skuteczną trenerką młodej wojowniczki.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Na okładce: Dzisiaj nikt nie liczy na uśmiech losu, tylko na swój własny. Oznaczenia odpowiedzialności: Izabela Pietrzyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 008125 od dnia 2024-05-17 Wypożyczona, do dnia 2024-07-16
Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani" - Mark TwainNasze dane sugerują, że COVID-19 odznacza się śmiertelnością, która mieści się w granicach sezonowej grypy.Prof. dr med. John Ioannidis, epidemiolog i biostatystyk, jeden z najczęściej cytowanych naukowców świata: . wirus wpływa w znacznie wyolbrzymiony sposób na nasze życie. To jest zupełnie nieproporcjonalne do rzeczywistego zagrożenia, które pochodzi od koronawirusa. Astronomiczne, gospodarcze szkody, które teraz powstają, nie są adekwatne do zagrożenia tym wirusem. Jestem przekonany, że umieralność z powodu koronawirusa nie będzie widoczna w umieralności rocznej nawet w postaci piku (wzrost zgonów odbiegający od średniej).. każdy, kto umarł na tzw. koronawirusa, miał choroby współistniejące.. koronawirus tylko na zasadzie wyjątku jest śmiertelny, a w większości wypadków jest w znacznej mierze nieszkodliwą infekcją wirusową.Prof. dr med. Klaus Püschel, ekspert w dziedzinie medycyny sądowej, dyrektor Instytutu Medycyny Sądowej kliniki uniwersyteckiej w Hamburgu : Na pytanie, czy widzi jakieś różnice w ciałach zmarłych, w których stwierdzono obecność koronawirusa w porównaniu do innych chorób zakaźnych, odpowiada: Nie. Obraz jest podobny do innych infekcji wirusowych dróg oddechowych i płuc. Myślę, że z czasem ustalimy coś specyficznie związanego z COVID-19, ale zasadniczo przebieg i obraz organów wewnętrznych jest taki sam.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: [opracowanie i korekta tłumaczeń Mariusz Błochowiak].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani" - Mark TwainNasze dane sugerują, że COVID-19 odznacza się śmiertelnością, która mieści się w granicach sezonowej grypy.Prof. dr med. John Ioannidis, epidemiolog i biostatystyk, jeden z najczęściej cytowanych naukowców świata: . wirus wpływa w znacznie wyolbrzymiony sposób na nasze życie. To jest zupełnie nieproporcjonalne do rzeczywistego zagrożenia, które pochodzi od koronawirusa. Astronomiczne, gospodarcze szkody, które teraz powstają, nie są adekwatne do zagrożenia tym wirusem. Jestem przekonany, że umieralność z powodu koronawirusa nie będzie widoczna w umieralności rocznej nawet w postaci piku (wzrost zgonów odbiegający od średniej).. każdy, kto umarł na tzw. koronawirusa, miał choroby współistniejące.. koronawirus tylko na zasadzie wyjątku jest śmiertelny, a w większości wypadków jest w znacznej mierze nieszkodliwą infekcją wirusową.Prof. dr med. Klaus Püschel, ekspert w dziedzinie medycyny sądowej, dyrektor Instytutu Medycyny Sądowej kliniki uniwersyteckiej w Hamburgu : Na pytanie, czy widzi jakieś różnice w ciałach zmarłych, w których stwierdzono obecność koronawirusa w porównaniu do innych chorób zakaźnych, odpowiada: Nie. Obraz jest podobny do innych infekcji wirusowych dróg oddechowych i płuc. Myślę, że z czasem ustalimy coś specyficznie związanego z COVID-19, ale zasadniczo przebieg i obraz organów wewnętrznych jest taki sam.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: [opracowanie i korekta tłumaczeń Mariusz Błochowiak].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni