Sergiusz Pinkwart, który pracował z Marią Czubaszek nad jej ostatnią książką "Dzień dobry, jestem z Kobry" rozmawia z ludźmi jej bliskimi, by stworzyć portret najbardziej niesztampowej damy showbiznesu. Pani Maria bawiła swoim ciętym poczuciem humoru kilka pokoleń Polaków, ale bardzo mało osób wiedziało, jaka jest naprawdę.
Jej ciętych ripost bali się rozmówcy. Ona bała się tylko myszy.
Maria Czubaszek, postać wyjątkowa, dla wielu kontrowersyjna, mistrzyni ostrych sądów i czułej drwiny, skradła serca milionom Polaków. Niechętnie mówiła o sobie, zasłaniając się kilkoma dyżurnymi anegdotami. Nie lubiła dzieci, zdrowego trybu życia, podróży, kochała palenie i psy.
Wojciech Karolak nic nie zmienił w pokoju żony od jej śmierci. Violetcie Ozminkowski udało się wejść w ten zatrzymany świat, poznać archiwum satyryczki i namówić na szczere rozmowy jej najbliższych. Dzięki temu mogła w niezwykły sposób opowiedzieć historię fascynującej kobiety, która pod uśmiechem skrywała samotność, smutek, a bywało, że i rozpacz.
Maria Czubaszek nie kojarzyła się z cierpieniem. Zapamiętaliśmy ją jako piekielnie inteligentną i dowcipną starszą panią z papierosem. Zawsze uśmiechniętą, zawsze gotową wbić czułą szpilę. Na początku jej kariery wątpiono, czy w ogóle istnieje. Podejrzewano, że za jej nazwiskiem kryje się kilku wybitnych satyryków. Była w tym przewrotna prawda, bo ona sama miała się światu nigdy nie przydarzyć, co wykrzyczała jej kiedyś matka. Nie miała zresztą nic przeciwko temu, bo trzymała ją przy życiu świadomość, że jak już naprawdę będzie miała dość, popełni samobójstwo. W młodości próbowała zabić się dwa razy, pod koniec życia po cichu umierała na oczach całej Polski. Uśmiechając się, mówiła wprost, że życie przestało ją bawić, a braliśmy to za kolejny żart.
Zawsze mówiła to, co myśli, była wolną kobietą i zapłaciła za to wysoką cenę, ale dzięki niej może wszyscy chwilami bierzemy życie mniej serio.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Bibliografia na stronach 236-237. Oznaczenia odpowiedzialności: Violetta Ozminkowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czy możesz się spodziewać, że tego właśnie dnia spadnie na ciebie jak grom z jasnego nieba to coś, co nie pozwoli ci już nigdy wrócić do normalnego życia? Co postawi na głowie twoje przekonania, twoją wygodę, twój brak oczekiwań? Czy można się przygotować na miłość? Bohaterowie nowej książki Katarzyny Grocholi chcą wybrać słoneczną stronę - ale nie wiedzą, że cały czas pozostają w cieniu. W cieniu słońca.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Katarzyna Grochola.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Najodważniejsza z dotychczasowych książek znanej satyryczki. Maria Czubaszek zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze. I tak dużo. Opowiada o ludziach, z którymi się przyjaźniła, pracowała, których mijała w życiu. Komentuje sytuację w kraju (także tę po "dobrej zmianie"). Pewne historie, które Czytelnicy już mieli okazję poznać, wreszcie znajdują zakończenie - jak choćby ta, dlaczego nigdy nie pojechała na Galapagos i jaka jest w tym wina Marcina Wolskiego. A wszystko to, jak zwykle zresztą, jest niezwykle zabawne. Jednak tylko z pozoru jest to opowieść o niej samej. Satyryczka trzyma w rękach lustro, w którym możemy zobaczyć także siebie i wszystkie nasze wady. Niestety. Maria Czubaszek mówi wprost to, o czym każdy z nas po cichu myśli, ale boi się powiedzieć głośno.
UWAGI:
Na okł.: Najodważniejsza z dotychczasowych książek satyryczki. Zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Maria Czubaszek zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze. I tak dużo. Opowiada o ludziach, z którymi się przyjaźniła, pracowała, których mijała w życiu. Komentuje sytuację w kraju (także tę po "dobrej zmianie"). Pewne historie, które Czytelnicy już mieli okazję poznać, wreszcie znajdują zakończenie - jak choćby ta, dlaczego nigdy nie pojechała na Galapagos i jaka jest w tym wina Marcina Wolskiego. A wszystko to, jak zwykle zresztą, jest niezwykle zabawne. Jednak tylko z pozoru jest to opowieść o niej samej. Satyryczka trzyma w rękach lustro, w którym możemy zobaczyć także siebie i wszystkie nasze wady. Niestety.Maria Czubaszek mówi wprost to, o czym każdy z nas po cichu myśli, ale boi się powiedzieć głośno.
UWAGI:
Na okładce: Najodważniejsza z dotychczasowych książek znanej satyryczki. Zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze. Oznaczenia odpowiedzialności: Maria Czubaszek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kobiety władzy. Niewolnice miłości. Wolnomyślicielki i terrorystki.
Jedenaście kobiet wyposażonych w silną wolę, inteligencję, własny pogląd na świat, na życie. Były praktyczne, wykorzystywały swoje cechy w walce z powszechnie obowiązującymi zasadami, a przy tym nie zaniedbywały uroków życia, miały własne upodobania, kochały, uwodziły. W swoich dążeniach wykraczały poza granice, które wyznaczała tradycja, religia, normy obyczajowe.
Co się kryje za tym pięknym czołem i białością odkrytych ramion? Widać uśmiech -nie widać rozterek, bólu. Dumne ze swej urody i pochodzenia, buntowały się, przełamywały stereotypy.
Autor przedstawia kobiety władzy - Zofię, Katarzynę, Annę, Elżbietę, Marię, Alix- które postawiły sobie wzniosły cel zbudowania imperium mającego budzić podziw i lęk, a także te, które rzuciły wyzwanie Rosji urzędowej. Ale Wiera Figneri Aleksandra Kołłontaj, uwielbiane i znienawidzone, nie były arystokratkami z pochodzenia, ale były arystokratkami idei. One też chciały żyć, kochać, walczyć. W sposób inny niż oświecone władczynie, też okazały się niepokornymi kobietami imperium.
Miały w sobie instynkt szaleństwa, ryzyka, stawiały na szalę własne życie, odwagą i determinacją zawstydzały mężczyzn. Czy warto było się poświęcać? Czy rok 1917 spełnił marzenia? Czy późniejszy bieg wydarzeń nie przekreślił ich ideałów? Czy przegrały, czy -mimo wszystko -zwyciężyły?
UWAGI:
Bibliografia na stronach: 355-363. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Andrzej Andrusiewicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni