Agata Puścikowska opisuje nieznane dotąd dramatyczne historie zakonnic, które brały udział w powstaniu warszawskim. Niektóre z sióstr były sanitariuszkami, inne wspierały powstańców, leczyły cywili i żołnierzy, przygarniały tysiące dzieci - sierot wojennych, organizowały modlitwy i duchowo wspierały złamanych ludzi.
Do tej pory o zaangażowaniu warszawskich klasztorów niewiele się mówiło, tymczasem skala pomocy niesionej przez zakonnice skrwawionej Warszawie była ogromna i trudno ją przecenić. Książka zawiera portrety bohaterek, ale zarazem kobiet z krwi i kości. Niewątpliwie to również dzięki odwadze, zorganizowaniu, przedsiębiorczości i sprytowi sióstr powstańcy wytrwali aż 63 dni. Gdyby nie ofiarność i nadludzki wysiłek tych, które walczyły również karmiąc głodnych, piorąc bandaże chorym i otwierając klauzury przed bezdomnymi, cywilnych ofiar w powstaniu warszawskim byłoby o wiele więcej.
Dzięki dotarciu do archiwów zgromadzeń zakonnych, nieznanych dokumentów, wspomnień oraz prywatnych dzienników, często wcześniej nie publikowanych, to również pozycja świetnie udokumentowana. Znajdują się w niej autentyczne opisy życia codziennego w schronach, walk o kawałek chleba i kubek wody dla rannych, poruszające losy mieszkańców wysiedlonych z miasta po upadku powstania.
UWAGI:
Bibliografie, netografie przy rozdziałach. Oznaczenia odpowiedzialności: Agata Puścikowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Agata Puścikowska opisuje nieznane dotąd dramatyczne historie zakonnic, które brały udział w powstaniu warszawskim. Niektóre z sióstr były sanitariuszkami, inne wspierały powstańców, leczyły cywili i żołnierzy, przygarniały tysiące dzieci - sierot wojennych, organizowały modlitwy i duchowo wspierały złamanych ludzi. Do tej pory o zaangażowaniu warszawskich klasztorów niewiele się mówiło, tymczasem skala pomocy niesionej przez zakonnice skrwawionej Warszawie była ogromna i trudno ją przecenić. Książka zawiera portrety bohaterek, ale zarazem kobiet z krwi i kości. Niewątpliwie to również dzięki odwadze, zorganizowaniu, przedsiębiorczości i sprytowi sióstr powstańcy wytrwali aż 63 dni. Gdyby nie ofiarność i nadludzki wysiłek tych, które walczyły również karmiąc głodnych, piorąc bandaże chorym i otwierając klauzury przed bezdomnymi, cywilnych ofiar w powstaniu warszawskim byłoby o wiele więcej. Dzięki dotarciu do archiwów zgromadzeń zakonnych, nieznanych dokumentów, wspomnień oraz prywatnych dzienników, często wcześniej nie publikowanych, to również pozycja świetnie udokumentowana. Znajdują się w niej autentyczne opisy życia codziennego w schronach, walk o kawałek chleba i kubek wody dla rannych, poruszające losy mieszkańców wysiedlonych z miasta po upadku powstania.
Sprawa Reinefartha : kat Powstania Warszawskiego czy szacowny obywatel Tytuł oryginału: "Der fall Reinefarth : eine biografische Studie zum öffentlichen und juristischen Umgang mit den NS-Vergangenheit,". "Kat powstania warszawskiego czy szacowny obywatel "
Heinz Reinefarth był jedynym generałem SS z czasów Trzeciej Rzeszy, który po 1945 roku objął urząd polityczny na szczeblu kraju związkowego. Prawnik z zawodu, zrobił zawrotną karierę w SS i nazistowskim aparacie okupacyjnym, a jako dowódca grupy bojowej był współodpowiedzialny za krwawe zdławienie Powstania Warszawskiego i masakrę ludności cywilnej Woli. Po wojnie został burmistrzem kurortu Westerland nad Morzem Północnym i wszedł do szlezwicko-holsztyńskiego landtagu w Kilonii.
Philipp Marti, ur. w 1979 roku w Solothurnie, studiował historię, nauki o sporcie i socjologię na Uniwersytecie Berneńskim. W 2013 roku obronił pracę doktorską dotyczącą sprawy Heinza Reinefartha. Pracuje w Szwajcarii w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Aarau i jako nauczyciel w gimnazjum w Burgdorfie.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Philipp Marti ; z niemieckiego przełożyła Barbara Ostrowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W roku 1986, na pewnym towarzyskim przyjęciu w stanie Connecticut, Yehuda Nir wdał się w rozmowę z jednym z zaproszonych gości. Po kilku minutach zaszokowani rozmówcy rozpoznali się jako dwaj szkolni koledzy ze Lwowa. Okazało się, że są jedynymi spośród sześciuset uczniów tej szkoły, którzy przeżyli Zagładę. Pod wpływem tego spotkania, odpowiadając na wewnętrzny imperatyw, Yehuda Nir zaczął pisać swój niezwykły pamiętnik.Te wspomnienia żydowskiego dziecka z lat wojennych, to ważna lektura dla Polaków. Spisane po latach, budzą zaufanie, choćby dlatego, że Yehuda Nir nie upiększa siebie. Wojna w tej książce jest straszna, los Żydów - wstrząsający, hitlerowcy - podli. Ale i on sam, narrator, Juliusz Grünfeld alias Julian Heybowicz, chłopak dojrzewający w sytuacji śmiertelnego zagrożenia, walki o przeżycie własne i najbliższych, sympatyczny nie jest. Mistrzowski jest ten autoportret z utraconego dzieciństwa, bez retuszu. Jednak książka Yehudy Nira jest nie tylko dokumentem czasów pogardy. Pokazuje ona, jak obok siebie istniały dwa światy: polski i żydowski. Towarzysząc Autorowi oglądamy nasz (polski) świat i okupację jego oczami. To nie jest książka o Żydach, Polakach, Ukraińcach, Niemcach, ale o świecie bez iluzji, oglądanym z perspektywy śmiertelnego, trwającego pięć lat zagrożenia. - ks. Adam Boniecki
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Yehuda Nir ; przełożył Jacek Mazur.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W roku 1986, na pewnym towarzyskim przyjęciu w stanie Connecticut, Yehuda Nir wdał się w rozmowę z jednym z zaproszonych gości. Po kilku minutach zaszokowani rozmówcy rozpoznali się jako dwaj szkolni koledzy ze Lwowa. Okazało się, że są jedynymi spośród sześciuset uczniów tej szkoły, którzy przeżyli Zagładę. Pod wpływem tego spotkania, odpowiadając na wewnętrzny imperatyw, Yehuda Nir zaczął pisać swój niezwykły pamiętnik.Te wspomnienia żydowskiego dziecka z lat wojennych, to ważna lektura dla Polaków. Spisane po latach, budzą zaufanie, choćby dlatego, że Yehuda Nir nie upiększa siebie. Wojna w tej książce jest straszna, los Żydów - wstrząsający, hitlerowcy - podli. Ale i on sam, narrator, Juliusz Grünfeld alias Julian Heybowicz, chłopak dojrzewający w sytuacji śmiertelnego zagrożenia, walki o przeżycie własne i najbliższych, sympatyczny nie jest. Mistrzowski jest ten autoportret z utraconego dzieciństwa, bez retuszu. Jednak książka Yehudy Nira jest nie tylko dokumentem czasów pogardy. Pokazuje ona, jak obok siebie istniały dwa światy: polski i żydowski. Towarzysząc Autorowi oglądamy nasz (polski) świat i okupację jego oczami. To nie jest książka o Żydach, Polakach, Ukraińcach, Niemcach, ale o świecie bez iluzji, oglądanym z perspektywy śmiertelnego, trwającego pięć lat zagrożenia. - ks. Adam Boniecki
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Yehuda Nir ; przełożył Jacek Mazur.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W roku 1986, na pewnym towarzyskim przyjęciu w stanie Connecticut, Yehuda Nir wdał się w rozmowę z jednym z zaproszonych gości. Po kilku minutach zaszokowani rozmówcy rozpoznali się jako dwaj szkolni koledzy ze Lwowa. Okazało się, że są jedynymi spośród sześciuset uczniów tej szkoły, którzy przeżyli Zagładę. Pod wpływem tego spotkania, odpowiadając na wewnętrzny imperatyw, Yehuda Nir zaczął pisać swój niezwykły pamiętnik.Te wspomnienia żydowskiego dziecka z lat wojennych, to ważna lektura dla Polaków. Spisane po latach, budzą zaufanie, choćby dlatego, że Yehuda Nir nie upiększa siebie. Wojna w tej książce jest straszna, los Żydów - wstrząsający, hitlerowcy - podli. Ale i on sam, narrator, Juliusz Grünfeld alias Julian Heybowicz, chłopak dojrzewający w sytuacji śmiertelnego zagrożenia, walki o przeżycie własne i najbliższych, sympatyczny nie jest. Mistrzowski jest ten autoportret z utraconego dzieciństwa, bez retuszu. Jednak książka Yehudy Nira jest nie tylko dokumentem czasów pogardy. Pokazuje ona, jak obok siebie istniały dwa światy: polski i żydowski. Towarzysząc Autorowi oglądamy nasz (polski) świat i okupację jego oczami. To nie jest książka o Żydach, Polakach, Ukraińcach, Niemcach, ale o świecie bez iluzji, oglądanym z perspektywy śmiertelnego, trwającego pięć lat zagrożenia. - ks. Adam Boniecki
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Yehuda Nir ; przełożył Jacek Mazur.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pełna emocji opowieść o powstańczej miłości i rodzinnych tajemnicach
Mikołaj nigdy nie miał prawdziwej rodziny - matka wyjechała za granicę, kiedy miał kilka lat, a ojca nigdy nie poznał. Wychowała go babcia, Emilia - jedyna osoba, która jest mu naprawdę bliska. Chłopak czuje jednak, że nie wie o jej zyciu wszystkiego. Przypadkowo odnaleziona opaska z powstania warszawskiego i listy, które nigdy nie zostały wysłane, stają się kluczem do poznania tajemnicy, kładącej się cieniem na losach całej rodziny. Co wydarzyło się w życiu Emilii? Kim jest tajemniczy Krzysztof, do którego skierowane były listy?Wielka miłość, tragiczna historia i tajemnica, której nie można dłużej ukrywać.Co wydarzyło się w życiu Emilii w sierpniu 44?Kim jest tajemniczy Krzysztof, do którego skierowane były listy?
UWAGI:
Na okładce: Rodzinna tajemnica. Powstańcza miłość. Relacje, które warto naprawić. Bibliografia. Oznaczenia odpowiedzialności: Magdalena Majcher.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni