Wanda Rutkiewicz, zwana Gwiazdą Himalajów, pierwsza Polka, która zdobyła Mount Everest, zaginęła podczas swej kolejnej górskiej wyprawy. Mało jest kobiet na świecie, które w sporcie tak ekstremalnym jak himalaizm osiągnęły tak dużo. Opowieść o niej napisała dziennikarka, a zarazem przyjaciółka. Pisze tu o pasji wspinania, ale także o Wandzie Rutkiewicz jako o człowieku, o ludziach w jej życiu, przede wszystkim zaś o ich wcale niełatwej, ale wiernej przyjaźni, tworząc zaskakująco żywy portret swej bohaterki.
UWAGI:
U dołu obwol.: W 15. rocznicę zaginięcia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Z okazji swoich 60. urodzin i premiery filmu Korowód wybitny aktor, reżyser i rektor krakowskiej PWST postanowił podarować nam wyjątkowy prezent. Jest nim książka, w której - przepytywany przez Marię Malatyńską - opowiada o swojej pracy, poglądach i życiowych przypadkach. Nie zabrakło też niepowtarzalnego humoru i licznych anegdot.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Siedmiu znanych autorów odwiedziło siedem państw leżących na różnych kontynentach: Togo, Sierra Leone, Ghanę, Brazylię, Kambodżę, Ugandę i Dominikanę. Efektem ich podróży jest poruszająca opowieść o codziennym życiu i dramatycznej sytuacji kobiet i dziewcząt, żyjących w krajach, w których panuje bieda, trwa wojna, a o ludzkim losie decydują uprzedzenia, fanatyzm i źle pojęta tradycja.
UWAGI:
Na okł.: Siedem przejmujących opowieści o dramatycznym losie dyskryminowanych dziewczynek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W maju 2009 roku podczas mszy świętej, tuż przed komunią, ojciec Joachim Badeni usłyszał głos od Boga. Miał przypomnieć współczesnym ludziom o końcu świata, o Apokalipsie, która niebawem nadejdzie. Uwierzcie w koniec świata! to książka-wezwanie, ostatnie proroctwo charyzmatycznego dominikanina.
Powodzie, trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów. Kto z nas nie zastanawiał się, czy to nie zapowiedź czasów ostatecznych i powtórnego przyjścia Chrystusa? O końcu świata i o tym, jak można się do niego przygotować, o swoich mistycznych wizjach, diabelskich pokusach, Antychryście i największych grzechach Kościoła ojciec Badeni opowiada Judycie Syrek. To ostatnia książka zakonnika, który w marcu 2010 roku zmarł w opinii świętości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kolejny tom z wyborem najlepszych i najśmieszniejszych tekstów Artura Andrusa publikowanych na jego blogu internetowym i w prasie.Teksty tu zebrane zamieszczałem na internetowym blogu, w "Gazecie Lekarskiej" i miesięczniku "Zwierciadło". Czyli właściwie powinienem tę książkę zatytułować: "Niczym szczególnym, poza osobą autora, niepowiązane ze sobą żartobliwe teksty, pisane z myślą o lekarkach i lekarzach, kobietach, mężczyznach czytujących kobiece pisma oraz wszystkich innych, zwłaszcza posiadających dostęp do Internetu, a teraz już niekoniecznie". Domyśliłem się od razu, że moja książka może nie mieć aż tak dużej okładki i zrezygnowałem z tego pomysłu. Stąd więc VIETATO FUMARE.Artur Andrus
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ja bardzo dużo czytam, moja córka Marysia wygrzebuje dla mnie gdzieś w księgarniach odpowiednie książeczki, i ja tu nawet w rozmowie z panem czasem się posługuję taką pseudowiedzą, że niby coś wiem z zakresu nauki: astronomii, biologii. Tylko że ja mam ułomną pamięć i w szczegółach mogę coś przekręcić, coś przeinaczyć, coś nie tak podać. Ale w tym moim bełkocie przesłanie, to, do czego zmierzam, mnie się wydaje chyba słuszne.Na przykład, panie Przemku, początkowo, jak zacząłem to czytać, doznawałem szoku, gdy panowie astronomowie z lubością podawali odległości w kosmosie. 4 miliardy kilometrów. Mało, 4 miliardy lat świetlnych! Ja tak troszkę byłem w lekkim, nie za silnym, szoku. A potem nagle ten szok zaczął się we mnie uspokajać i ucichł. Dlaczego.Dlatego, że ja uświadomiłem - i znowuż może błądzę, ale wolno mi chyba czasem pobłądzić - otóż ja uświadomiłem sobie takie być może absolutne prawo: że jak jest jakiś daleki szlak, to wiadomo, że są skróty, że jest zawsze jakaś ścieżka, która to wszystko skraca. Czyli nagle te przerażające odległości przestały mnie straszyć, ponieważ przypomniałem sobie, że mamy pewne obszary mózgu niewykorzystane, o czym medycyna i nauka od lat wie, mamy w naszej duchowości w moim przekonaniu coś, co trudno nazwać, a co daje ogromne, nieprzeniknione jeszcze perspektywy. Czyli skrót jest w nas. Ten nieprawdopodobny niesamowity skrót. Fragment jednej z rozmów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni