Urodzeni około 1980 roku, współcześni trzydziestolatkowie, pokolenie zmiany. Ostatni obywatele PRL, a zarazem pierwsi obywatele wolnej Polski. Wychowani w poczuciu równości i oswojeni z niedostatkiem, ale dorastający w atmosferze rywalizacji i wielkich szans. Kim są? Czy czują się wolni i spełnieni? Jakie są ich znaki szczególne?
Z literackim talentem, który został wysoko oceniony przez krytyków i czytelników jej debiutu o Indiach, trzydziestolatka Paulina Wilk prowadzi nas przez ostatnie trzy dekady polskiego dorastania do wolności. Od zabaw na podwórkach, identycznych tenisówek i marzeń o zagranicy, po indywidualizm, europejskie kariery oraz wirtualne przyjaźnie. Z rówieśnikami łączy ją historyczny czas i pula doświadczeń, ale - jak każdy z nich - autorka nosi inne znaki szczególne. Opowiadając o sobie i swoim otoczeniu, pokazuje, jak zmieniliśmy się wszyscy. Nieznajdująca porównania historia, w której rozpoznają siebie także rodzice i dziadkowie dzisiejszych trzydziestolatków.
UWAGI:
Na okł.: Pierwsza autobiografia pokolenia urodzonych około 1980 roku - dzieci polskiej transformacji.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Autor opisuje swoją drogę przebytą jachtem z Adriatyku do Izraela i kilkumiesięczne wakacje u celu podróży, spędzone w kibucu przy zbiorze bananów i pomarańczy. Pokazuje Czytelnikowi obraz społeczności kibucu i jego organizacji oraz stosunków panujących w całym Izraelu. Les Dmowski jest wyjątkowo bystrym obserwatorem, jego opisy wzbogacone wspaniała polszczyzną i humorem sprawiają, że nie można się oderwać od lektury.
UWAGI:
Tyt. na s. przedtyt. i obwol.: Żeglarz w Ziemi Świętej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni