Miała dziewiętnaście lat, gdy opuściła rodzinną miejscowość na Mazowszu i przyjechała do Gdańska. Dwa lata później została żoną Lecha Wałęsy. Wychowała ośmioro dzieci. W czasie, gdy wielokrotnie aresztowano jej męża za działalność opozycyjną, w okresie Sierpnia `80, po powstaniu Solidarności, w stanie wojennym, gdy Lech Wałęsa był internowany - dbała, by ocalało to, co dla Niej było najważniejsze: rodzina. 1990 roku w Sejmie wolnej Rzeczpospolitej stała obok męża, gdy składał przysięgę prezydencką. Nigdy nie lubiła określenia Pierwsza Dama. Unikała wywiadów i niepotrzebnego rozgłosu. Teraz przerywa milczenie.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ikona polskiej telewizji opowiada o mężczyznach, którzy odegrali ważną rolę w jej życiu zawodowym i osobistym. Katarzyna Dowbor oprowadza nas po korytarzach TVP, kulisach festiwali w Opolu i Sopocie oraz milicyjnych celach, w których zdarzyło się jej wylądować. Dowiadujemy się, że Wojciech Mann to bufon, Zygmunt Chajzer udawał konduktora w pociągu, a Krzesimir Dębski świętował swe urodziny na koniu zupełnie nagi. Z kolei Włodzimierz Szaranowicz tańczył z Dowbor na stole, zaś Władysław Komar pytał ją często: `Jak tam Kasieńka?
UWAGI:
Na okł.: Szczera i zabawna opowieść ikony polskiej telewizji.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Anna Branicka uwielbiała jeździć konno, podróżowała z rodzicami po Europie i wraz z siostrami bawiła się w namiocie wezyra przywiezionym spod Wiednia przez Jana Sobieskiego. Już niedługo miała zatańczyć na swoim pierwszym balu, a potem wyjść dobrze za mąż i wieść szczęśliwe życie młodej arystokratki.Wojna pokrzyżowała te plany. Sala balowa w należącym do Branickich pałacu w Wilanowie zmieniła się w szpital polowy, a suknie powędrowały do kufra. Anna przyłączyła się do konspiracji, a po powstaniu warszawskim wraz z rodzinami innych arystokratów trafiła na zesłanie w głąb Rosji.Po zakończeniu wojny czekała na powrót do Polski i spotkanie z ukochanym Januszem. Ale życie nie napisało dla tej miłosnej historii szczęśliwego zakończenia.Anna Branicka-Wolska - ostatnia z rodu Branickich - we wzruszających wspomnieniach przywołuje czasy, które bezpowrotnie odeszły i świat, który skończył się wraz z wybuchem wojny. Pisze także o powojennym życiu polskiej arystokracji.Historia kobiety, której pomimo przeciwności losu udało się przejść przez życie swoją własną drogą.
UWAGI:
Na okł. i s. tyt. nazwa marki wydaw.: Znak litera nova. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
[wstęp i oprac. Stanisław Mijas ; wybór materiałów archiw. Stanisław Gleń] ; Zarząd Wojewódzki [>>] Związku Młodzieży Socjalistycznej. Klub Literacki w Kielcach.
ADRES WYDAWNICZY:
Kielce : Zarząd Wojewódzki Związku Młodzieży Socjalistycznej, 1970.
Nigdy nie wyobrażałam sobie życia poza Sopotem. Mój mąż miał być nauczycielem, a ja od zawsze chciałam zajmować się historią. Szybko przekonałam się jednak, że życie lubi zaskakiwać.
Wzięliśmy ślub na studiach i choć minęło tyle lat, nadal jesteśmy razem. Pamiętam, jak biegałam z brzuchem na manifestacje, stałam w kolejkach do pustych sklepów, robiłam dzieciom rosół na kości ze schabu, jak woziliśmy z Donkiem stoczniowcom arbuzy. Polityka zawsze była pasją mojego męża, a z pasją nie da się konkurować. Kiedy pojawił się Michał, potem Kasia, dwa największe szczęścia w moim życiu, a ja zorientowałam się, że całymi dniami siedzę w domu, postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i żyć tak, jak chcę. Bez dopasowywania się, bez poświęcania, bez życia w cieniu. Zbudowałam sobie własny świat. Na Parkowej zaczęłam życie po raz drugi. Nauczyłam się walczyć o swoje małżeństwo, rodzinę i przyjaźnie. Życie z moim mężem często przypomina ostry rajd z przeszkodami, ale ja zachowuję w tym wszystkim własną przestrzeń. Teraz mam swój świat i - tak między nami - nie zamierzam z niego rezygnować.
UWAGI:
Na okł.: Kim byłabym bez Donka? Pewnie po prostu kimś innym. Kim on byłby beze mnie?
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 055055 od dnia 2024-04-23 Wypożyczona, do dnia 2024-06-22