W części pierwszej znajdujemy zarys dziejów, filozofii i religii starożytnej Grecji. Dodatkowo zamieszczona została chronologia najważniejszych wydarzeń i słownik mitologii greckiej. W części drugiej ukazane zostały dzieje, najważniejsze kierunki filozoficzne i religijne starożytnego Rzymu. A ponadto zamieszczona została chronologia najważniejszych wydarzeń, poczet cesarzy rzymskich i słownik najistotniejszych osób, nazw, terminów i pojęć. Bogata bibliografia jest dopełnieniem całej pracy.
UWAGI:
Bibliogr. s. [373] - 383.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wartkim strumieniem płyną dzieje ludzkości, gdy spoglądamy na nie z perspektywy dwudziestu wieków! Dopiero co mądry Ptolemeusz I, zwany Soterem, włożył na skronie diadem królewski, a oto już Konstantyn Wielki przenosi stolicę Imperium do Konstantynopola. Minęło zaledwie sześć stuleci. [...] W ciągu sześciu wieków świat zmieniał wielokrotnie swoje oblicze, [...] a historycy spisywali starannie dzieje wielkich ludzi, wielkich wojen i wielkich czynów. Nikomu natomiast nie przychodziło do głowy notować, co robił Ptolemajos, "zatrzymany" przez boga w Wielkim Sarapeum Memfickim, ani jakie kłopoty miał Tryfon, syn Dionyzjosa, tkacz z Oksyrynchos. A tymczasem oni właśnie i tysiące innych [...] zwykłych, przeciętnych ludzi, byli właściwymi twórcami Historii, która bez nich nie miałaby sensu. (fragment książki)
Wartkim strumieniem płyną dzieje ludzkości, gdy spoglądamy na nie z perspektywy dwudziestu wieków! Dopiero co mądry Ptolemeusz I, zwany Soterem, włożył na skronie diadem królewski, a oto już Konstantyn Wielki przenosi stolicę Imperium do Konstantynopola. Minęło zaledwie sześć stuleci. [...] W ciągu sześciu wieków świat zmieniał wielokrotnie swoje oblicze, [...] a historycy spisywali starannie dzieje wielkich ludzi, wielkich wojen i wielkich czynów. Nikomu natomiast nie przychodziło do głowy notować, co robił Ptolemajos, "zatrzymany" przez boga w Wielkim Sarapeum Memfickim, ani jakie kłopoty miał Tryfon, syn Dionyzjosa, tkacz z Oksyrynchos. A tymczasem oni właśnie i tysiące innych [...] zwykłych, przeciętnych ludzi, byli właściwymi twórcami Historii, która bez nich nie miałaby sensu. (fragment książki)