Bajki wierszem napisane! Cóż może być lepszego do głośnego, rodzinnego czytania?! A już szczególnie TE bajki! Skrzące się humorem, ujmujące pięknem języka, bajki, które pozostają w pamięci na całe życie, także po to, by kiedyś, kiedyś czytać je własnym dzieciom.... Znajdziecie tu same niezwykle historie, stworzone przez najlepszych polskich poetów baśni, m.in. o straszliwym Korsarzu Palemonie (którego może wcale nie było?), o dzieciach pana majstra (które łatają dziury w spodniach liśćmi z kapusty i buszują w ogrodzie wróżki), o tygrysie (który chyba był, ale za to wyglądał zupełnie inaczej), o panu Maluśkiewiczu (który chciał zobaczyć wieloryba). Są to magiczne opowieści, które zachwycają i bawią, pozostawiając jednocześnie w darze lekkość i precyzję języka rozbudzoną wyobraźnię, wyczucie piękna i umiejętność odróżniania dobra od zła.
Bajki wierszem napisane! Cóż może być lepszego do głośnego, rodzinnego czytania?! A już szczególnie TE bajki! Skrzące się humorem, ujmujące pięknem języka, bajki, które pozostają w pamięci na całe życie, także po to, by kiedyś, kiedyś czytać je własnym dzieciom.... Znajdziecie tu same niezwykle historie, stworzone przez najlepszych polskich poetów baśni, m.in. o straszliwym Korsarzu Palemonie (którego może wcale nie było?), o dzieciach pana majstra (które łatają dziury w spodniach liśćmi z kapusty i buszują w ogrodzie wróżki), o tygrysie (który chyba był, ale za to wyglądał zupełnie inaczej), o panu Maluśkiewiczu (który chciał zobaczyć wieloryba). Są to magiczne opowieści, które zachwycają i bawią, pozostawiając jednocześnie w darze lekkość i precyzję języka rozbudzoną wyobraźnię, wyczucie piękna i umiejętność odróżniania dobra od zła.
Bajki wierszem napisane! Cóż może być lepszego do głośnego, rodzinnego czytania?! A już szczególnie TE bajki! Skrzące się humorem, ujmujące pięknem języka, bajki, które pozostają w pamięci na całe życie, także po to, by kiedyś, kiedyś czytać je własnym dzieciom.... Znajdziecie tu same niezwykle historie, stworzone przez najlepszych polskich poetów baśni, m.in. o straszliwym Korsarzu Palemonie (którego może wcale nie było?), o dzieciach pana majstra (które łatają dziury w spodniach liśćmi z kapusty i buszują w ogrodzie wróżki), o tygrysie (który chyba był, ale za to wyglądał zupełnie inaczej), o panu Maluśkiewiczu (który chciał zobaczyć wieloryba). Są to magiczne opowieści, które zachwycają i bawią, pozostawiając jednocześnie w darze lekkość i precyzję języka rozbudzoną wyobraźnię, wyczucie piękna i umiejętność odróżniania dobra od zła.