Hołownia nie należy do tych, co "patrzą na prawo, patrzą na lewo. A patrząc - widzą wszystko oddzielnie, że dom..., że Stasiek..., że koń..., że drzewo...". Hołownia pisze o bezdomnych, o dobrej zmianie, o ministrze Waszczykowskim, o papieżu Franciszku, księdzu Międlarze i biednych jak mysz kościelna księżach, o uchodźcach, misjonarzach, Helenie Kmieć, o tym, co ("oddzielnie") codziennie widzimy. Każdy felieton, jak zapis sejsmografu, pokazuje, że we wszystkich sytuacjach i sprawach zawsze jest miejsce na miłość. Książka absolutnie nie nabożna, jest ewangeliczną książką o miłości. [ks. Adam Boniecki]
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Szymon Hołownia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Świat wokół tak szybko się zmienia... i komplikuje. Dziś prowadzisz najpopularniejszy program motoryzacyjny wszech czasów, a jutro z różnych powodów musisz szukać nowej pracy. Dobrze, że Jeremy Clarkson - pogromca absurdów, obrazoburczy komentator codzienności i niewyczerpane źródło jedynego w swoim rodzaju humoru - pomaga nam się w tym wszystkim odnaleźć. Z godną podziwu wszechstronnością ogarnia to, co nawet najtęższym umysłom świata polityki, mediów i biznesu wydaje się nie do ogarnięcia. W najnowszej książce dzieli się z nami swoimi obserwacjami, poglądami i dobrymi radami. Z jego ostrych jak brzytwa felietonów dowiemy się między innymi: dlaczego prawa mężczyzn powinny być zrównane z prawami koni, jak rząd jedną prostą ustawą może nam zapewnić nieśmiertelność, w jaki sposób energia jądrowa dała nam świetną muzykę pop, które zwierzę domowe to prawdziwy psychopata, jakie pytanie zawsze przełamie pierwsze lody. Tom i Jerry to nie kreskówka, lecz film dokumentalny. Wielu Anglików powinno mieć zakaz opuszczania kraju. Politycy muszą nam obiecać (i zapewnić) lepsze routery Wi-Fi. A my... dbajmy o jeże! Oto poglądy człowieka, który po raz kolejny wyrusza w misję naprawiania świata. I go naprawi... tylko pozwólcie mu dokończyć!
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jeremy Clarkson ; przełożyli Michał Strąkow, Michał Jóźwiak, Olga Siara.
Zaczynają się wakacje, pierwsi szczęściarze ruszają na zasłużone urlopy.Czy mogą liczyć na piękną pogodę, miłe towarzystwo i odrobinę zasłużonego spokoju?A co, jeśli pan z niebieskiej przyczepy okaże się fanem grillowania całą dobę, w łazienkach zabraknie bieżącej wody, a sąsiadka trochę zbyt nachalnie epatuje seksapilem w postaci zbyt skąpego stroju w czerwone kropeczki? Nie można pozwolić, by upragnione dwa tygodnie zmieniły się w koszmar. Trzeba ratować te wakacje za wszelką cenę.Urlop w przyczepie kempingowej - co może pójść nie tak?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Katarzyna Janus, Renata Kosin, Marta Matyszczak, Dorota Milli, Alek Rogoziński, Marek Stelar, Joanna Tekieli.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 000529 od dnia 2024-05-24 Wypożyczona, do dnia 2024-07-23
Maj nieodmiennie kojarzy się z miłością, swobodą, kwiatami i wolnością. Każdy choć przez moment chce poczuć się beztrosko jak motyle wyruszające w swoją magiczną, barwną, chociaż krótką podróż.
W antologii "Kiedy budzą się motyle" popularne polskie autorki zabierają nas do świata pełnego kolorów, aromatów i wiosennych porywów serca.
Cudowne historie opowiedziane na kartach tej książki sprawią, że serca zabiją nam szybciej, a motyle w brzuchu przypomną o fantastycznych uniesieniach. Bo przecież na miłość nigdy nie jest za późno, ona nie zna pojęcia wieku. "Kiedy budzą się motyle" przypomni, co to znaczy żyć, cieszyć się każdym dniem, zapachami wiosny, słońcem i barwami, które radują oczy.
Dajmy się porwać opowieściom, w których radość, optymizm, miłość pokazują, że to, co się w życiu liczy, jest często tuż obok nas, wystarczy tylko otworzyć szeroko oczy. I się przebudzić.
Kołyma - sowieckie łagry, podlegające NKWD, utworzone na początku lat trzydziestych po odkryciu na bezludnych obszarach bogatych zasobów naturalnych: węgla, platyny, uranu, i ropy naftowej, a nawet złota. W lutym 1931 roku na tereny przyszłych łagrów przybyli pierwsi więźniowie. W początkowych latach funkcjonowania obozów śmiertelność wśród łagierników wynosiła ok. 80%. Kołymskie obozy budziły grozę z powodu surowego klimatu oraz złych warunków bytowych - pracę przerywano dopiero przy -54°C . Kierowani tam byli więźniowie "szczególnie niebezpieczni" dla władzy sowieckiej.
Książka zawiera w większości nigdy niepublikowane drukiem relacje tych, którzy przeżyli białe piekło sowieckich łagrów dalekiej północy. Ze wzruszeniem spisywaliśmy tekst ze starych maszynopisów i odręcznie pisanych świadectw. Publikujemy także reprodukcje listów, pamiątek i dokumentów, które pozostały w archiwach. Ci, którzy ocaleli, opowiadają o obozowym życiu na Kołymie, o dramatycznych zajściach, których byli świadkami i ofiarami. Tragedia odcisnęła na ich życiu krwawe piętno - już na zawsze.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: wybór tekstów i redakcja merytoryczna Sebastian Warlikowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kielce : Warszawa : Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. Witolda Gombrowicza : Muzeum Historii Kielc ; Instytut Pamięci Narodowej - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, 2020.
Jako publicysta wiernie towarzyszył przemianom, które zachodziły w Polsce. Wiele jego artykułów z lat 90. nigdy nie ukazało się w książkach. Kot pilnujący myszy to zbiór takich właśnie tekstów - atrakcyjnych, ale trudno dostępnych. Tematy w nich poruszane wciąż są obecne w publicznej debacie: od pytań o to, jaką pozycję powinien zajmować Kościół w demokracji, przez refleksję nad tym, jakie są tej demokracji słabości, po niezwykle aktualne spostrzeżenia dotyczące miejsca Polski w Europie. Znajdziemy tu też artykuły polemizujące z linią ideową Radia Maryja, dyskusję z Jackiem Kuroniem o aborcji czy teksty wyjaśniające, dlaczego Tischner upominał się o żołnierzy z oddziału Józefa Kurasia "Ognia".
Józef Tischner był nie tylko cenionym filozofem i duszpasterzem, ale też bardzo chętnie czytanym publicystą. Miał świetny styl, który przyciągał czytelników. Brał udział w wielu sporach, wiele też sam inicjował. O sprawach trudnych potrafił pisać w sposób klarowny i przystępny, a w polemikach zdecydowanie, choć nie bez humoru, potrafił bronić swoich racji.
Tischner gorący, budzący kontrowersje, ale też pilnujący, by argumenty nie przegrywały z emocjami - oto ktoś, kogo spotkać możemy w tej książce.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Józef Tischner ; [opracowanie i wybór tekstów Wojciech Bonowicz].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni