Rybak, niewiele myśląc, odwrócił się na pięcie, pobiegł na brzeg i zapłakał. - Czemu płaczesz? - usłyszał nagle znajomy głos. Otworzył oczy - pod pomostem, w blasku księżyca, mieniła się złota rybka i uśmiechała się do niego serdecznie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 068559 od dnia 2024-06-15 Wypożyczona, do dnia 2024-07-15
Pan Twardowski przywoływał dusze zmarłych, leczył nieuleczalnie chorych, miał pieniędzy, ile tylko zapragnął, objadał się czekoladą z orzechami, nawet król mógł mu pozazdrościć. Ale ludzie trochę się go bali. - Coś tu jest nie tak - szeptali - Za nim musi stać diabeł. I, jak wiemy, mieli rację.
UWAGI:
Na podstawie opracowań Kazimierza Władysława Wójcickiego i Tomasza Jodełki-Burzeckiego. Oznaczenia odpowiedzialności: opowiedział Grzegorz Kasdepke ; zilustrowała Elżbieta Wasiuczyńska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
- Czy to śpiew słowika? - krzyknął nagle z zachwytem marszałek. - Ależ skąd - roześmiała się dziewczynka. - To tylko krowy ryczą. Zmieszany marszałek poszedł więc dalej. - Co za melodia! - ryknął po chwili kompozytor. - To już na pewno jest słowik! - Agdzie tam - roześmiała się dziewczynka. - To żaby rechoczą. Kompozytor zmieszał się jeszcze bardziej niż marszałek i ruszył w milczeniu za dziewczynką.
UWAGI:
Tekst na podst. baśni "Słowik" Hansa Christiana Andersena. Numeracja s. wraz z okł.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kraków w tamtych czasach w niczym jeszcze nie przypominał Krakowa znanego nam dzisiaj. Tylko Wisła płynęła tak, jak płynie, no i Wawel stał tam, gdzie stoi teraz. Na górze, w zamku, mieszkał król Krak, a na dole, pod zamkiem, mieszkał smok. - Pójdziesz sobie?! - próbował go czasem przepłoszyć król Krak, wychylając się z okna swojej komnaty. - A kysz, smoczysko przebrzydłe! Ale smok niewiele sobie z tego robił.
UWAGI:
Na podst. "Kroniki polskiej" Wincentego Kadłubka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Któregoś wieczoru, już pod koniec podróży, najstarszy z braci dotarł do karczmy. Chciał w niej przenocować. - Dobrze, ale kuchnia jest już nieczynna - burknął karczmarz. - I na kolację nie ma co liczyć. - Nie szkodzi - roześmiał się najstarszy brat. - Na kolację to ja mogę zaprosić pana! Po czym rozstawił stolik, powiedział: "Stoliczku, nakryj się!" - i po chwili obydwaj zajadali się smakołykami...
UWAGI:
Tekst na podst. baśni braci Grimm: "Stoliczku, nakryj się!".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak wiadomo, aby mogła urodzić się królewna, potrzebni są król i królowa. Król i królowa bardzo długo czekali na dziecko, wreszcie sie go jednak doczekali - i rzecz jasna natychmiast oszaleli z radości.A gdy królowie szaleją z radości, mają w zwyczaju wydawać uczty. Nie inaczej było i tym razem...
UWAGI:
Na podst. baśni "Śpiaca królewna" Charles`a Perrault i braci Grimm.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni