Jak się nie zbłaźnić w restauracji i dlaczego jest to niemożliwe? Czy Polacy również Japończyków nauczyli jeść widelcem? Smak umami, czyli dlaczego to jest takie dobre? Jak się pracuje w Japonii? Dlaczego Japonki mają fajnie? Gdzie jest ojciec? Co mają trzęsienia ziemi do wyposażenia mieszkania? Szintoizm: religia idealna?
To nie jest sztywne studium o Japonii. To pełne humoru historie z życia wzięte, które w lekki sposób przybliżają kulturę tego niezwykle interesującego kraju.
Jeśli więc gdzieś w świecie, poza Japonią, znajdziecie samochód zaparkowany tyłem ze złożonymi lusterkami, buty stojące przed wejściem do przymierzalni albo usłyszycie wyjątkowo siorbiących klientów w restauracji z ramenem, to wiedzcie, że wpadliście na nas.
Mamy nadzieję, że choć w niewielkim stopniu przekażemy Wam naszą sympatię do Japonii. Oraz chęć odwiedzenia tego niezwykłego kraju. I mówimy to my - ludzie, którzy do 2018 roku nawet nie brali jej pod uwagę jako kierunku wyjazdowego. Bo co tam właściwie może być ciekawego? Ignoranci. Wprawdzie nikłe są szanse na doświadczenie dokładnie tego, z czym się zetknęliśmy, ale w końcu nigdy nic nie wiadomo, bo życie pisze różne scenariusze, o czym przekonaliśmy się ze zdwojoną, japońską siłą. I tego się trzymajmy. A tymczasem, sayonara. Ewentualnie, gudu baju.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Paulina Walczak-Matla, Maciej Matla.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jeden rok z życia ortodoksyjnej Żydówki,Polki, patriotki, matki pięciorga dzieci, feministki, kobiety silnej i wrażliwej.Czy religia daje wolność? Czy można przyzwyczaić się do surowych zasad i czuć się szczęśliwym? Czy bycie Żydówką w dzisiejszej Polsce to przywilej? A może przekleństwo?Miriam (Maria) Synger w swoim pamiętniku zdradza, czy wszystkie Żydówki golą głowy, czy judaizm dopuszcza związki homoseksualne, jak wyglądają noce spędzane w szałasie wybudowanym w centrum Krakowa, gdzie zdobyć koszerny ser i dlaczego żydowscy mężczyźni dziękują Bogu, że nie urodzili się kobietami.Nie boi się żyć po swojemu. Nie ogląda się na innych. Z sentymentem wraca do opowieści o silnych kobietach w swoim rodzie i wyjawia, jakie pejsy nosi jej syn.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zamknięcie bram getta warszawskiego brutalnie przerwało bieg setek ludzkich historii. Mur odebrał nadzieję, pozostawiając jedynie obietnicę śmierci.
Anna otrzymuje zawiadomienie o obowiązku przesiedlenia do getta - tak dowiaduje się, że została uznana za Żydówkę. Szanowany architekt dobrowolnie przenosi się do zamkniętej dzielnicy, by być ze swoimi najbliższymi. Profesorska para pomaga w tworzeniu "archiwum życia" w getcie. Marek i Franek, przyjaciele z dzieciństwa, podejmują walkę z Niemcami, szmuglując za mur żywność. Noemi wierzy, że ludzie wciąż mogą być dobrzy.
Gdy pierwszy wstrząs minął, skazani na zagładę młodzi ludzie zapragnęli nie tylko przetrwać, lecz także śmiać się, kochać, tworzyć. Na przekór wszystkiemu na nowo odkrywają piękno życia, prawo do marzeń, wolności i buntu. Zaczynają dopisywać kolejne rozdziały swoich historii. Choćby jutra miało nie być.
Poruszająca do głębi opowieść o ludziach, którzy postanowili sprzeciwić się ciemnościom, i o miłości, która pozwala pokonać strach, a nawet śmierć.
UWAGI:
Bibliografia na stronie: [367]. Oznaczenia odpowiedzialności: Maria Paszyńska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Magdalena Wolińska-Riedi, jako jedna z nielicznych kobiet, mieszkała za Spiżową Bramą przez prawie dwadzieścia lat. Teraz opowiada czytelnikom o tym, jak wygląda codzienne życie w najmniejszym państwie świata. Zdradza zaskakujące fakty i ciekawostki. Tłumaczy, jak działa system karny, administracyjny, opieka medyczna. Jak wygląda watykański paszport, ile cel ma tamtejsze więzienie i czy dzieci mogą zapraszać kolegów i robić w watykańskim mieszkaniu imprezy?
Watykan to nie tylko siedziba najwyższych władz Kościoła katolickiego, to również miejsce życia blisko czterystu obywateli, z czego stu świeckich, których sąsiadem jest sam papież.
Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami. Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę. Rodzi się pierwsza miłość, pojawiają marzenia i plany, a potem przychodzi wojna. Znaczy kolejne miesiące pasmem strat, cierpienia i bólu. Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się w podziemną walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do komórki "P" zajmującej się przechwytywaniem anonimowych donosów pisanych przez Polaków do "Szanownego Pana Gestapo". Jeden z listów rozdziera jej serce. Okazuje się, że działalność konspiracyjna to niebezpieczna gra, w której stawką jest nie tylko życie, ale i miłość. Listy do Gestapo to poruszająca do głębi spowiedź kobiety, która stanęła przed dramatycznymi wyborami. Opowieść o życiu brutalnie zmienionym przez wojnę. O ranach, które nigdy się nie goją, winach, które domagają się odkupienia, i przebaczeniu, które być może nie nadejdzie.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na [335] stronie. Oznaczenia odpowiedzialności: Maria Paszyńska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Najnowsza powieść autorki Domu nad rozlewiskiem to ciepła, opowiedziana z humorem i charakterystyczną dla autorki swadą historia o stopniowym przywracaniu poczucia sensu i zaufania do świata, o poszukiwaniu radości w codzienności, o powrocie do patrzenia w przyszłość po stracie, o życiu w pojedynkę.
Stefan od kilku lat jest na emeryturze. Zaradny, lubiący pracę w warsztacie, cały czas otwarty na zmieniający się świat. Planowali z żoną wspólną jesień życia, razem chcieli cieszyć się domem na obrzeżach miasta, uprawą ogrodu, wnukami. Nie było im to jednak dane. Po utracie żony Stefan stara się żyć dalej dla niej dalej, ale nie jest to łatwe. Czuje się osamotniony, wyizolowany, odsuwa się od rodziny i przyjaciół. Wycofuje się z życia towarzyskiego. Przypadek sprawia, że zaczyna z żoną "rozmawiać, pisząc do niej listy. Nie spodziewa się jak bardzo pisanie do Marii i obecność sąsiadów z tej samej ulicy będą dla niego ważne. Jak wiele jeszcze ma do zrobienia na emeryturze, a spełnienie życiowego marzenia jeszcze przed nim.
Szumi mi w głowie Marysiu, ale chyba coś zrozumiałem. Widzisz, Mam plany, a to znaczy, że będę żył. I postaram się żyć mądrzej, wydajniej. Z troską o siebie.
Mistrzyni ciętego humoru, słownej szermierki i jechania po bandzie!
Poznajcie Joannę. To Bareja w spódnicy - w loży szyderców czuje się jak ryba w wodzie. Siedzi z tyłu, ale czujnym okiem skanuje każdą sferę życia. Wykpi, obśmieje, wścieknie się, sama niejedną gafę palnie, czasem zagra na nerwach, ale robi to z wdziękiem i polotem, jakich mało.Gdy trzeba, to i szpagat zrobi, choć woli być luźna jak guma.
Zawodów ma kilka, a jeden z nich to matka. Czasami pogdera, ale tak naprawdę można z nią konie kraść. Nigdy cie nie oszuka - zawsze powie, że przytyłaś. Z niejednego pieca chleb jadła i chyba nic jej nie zaskoczy. Śmiech jest jej niezbędny do życia jak powietrze, bez niego się dusi.
Matka siedzi z tyłu to idealna lektura dla tych, co chcą sobie odpuścić. Dla tych, którzy mają dystans do siebie i do życia. Dla zmęczonych codziennością, którzy chcą się zanurzyć w świecie przygód pełnym groteski, absurdu i dobrego humoru.
UWAGI:
Tekst na skrzydełkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Joanna Mokosa-Rykalska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni