"Wydarzenia, o których opowiada ta książka nie rozegrały się w ciągu jednego roku. Kiedy o nich myślę wydaje mi się jednak, że to było jedno długie upalne lato. Wojny w Rwandzie, Kongo, Libanie, rozruchy w Gazie, Ramallah, Tajlandia po tsunami, Nowy Orlean po Katrinie, Irak. To zawsze było upalne lato. W telewizji pracuje się codziennie. Już dawno przestałem dzielić dni na powszednie i weekendy i złapałem się na tym, że nie zauważam lat. Pierwszą i ostatnią opisaną w tej książce historię dzieli 12 lat, ale mam wrażenie, że to tylko kilka miesięcy, niecały rok. Rok reportera, który ma tylko jedną porę roku. Przez te 12 lat, pomiędzy Bagdadem, Jerozolimą, Bejrutem, Guantanamo i Nowym Orleanem spotkałem kilkudziesięciu ludzi, których los stał mi się bliski, a nigdy nie mogłem o nich opowiedzieć. Miałem szczęście pracować ze świetnymi operatorami, którzy wykonują swój zawód o wiele dłużej niż my reporterzy i jeszcze długo będą dla mnie mistrzami, a zawsze wspaniałymi przyjaciółmi. Gdyby nie dziesiątki producentów, którzy pracują 24 godziny na dobę naszej pracy nikt nigdy by nie zobaczył. Ale ich nie zobaczą widzowie żadnej stacji telewizyjnej. Ta książka to opowieść o nich wszystkich, o tym co dzieje się zanim na kamerze zapali się czerwona lampka, co oznacza, że właśnie zaczęła się relację na żywo i o tym co dzieje się, gdy się skończy". (Piotr Kraśko, ze wstępu)
"Wydarzenia, o których opowiada ta książka nie rozegrały się w ciągu jednego roku. Kiedy o nich myślę wydaje mi się jednak, że to było jedno długie upalne lato. Wojny w Rwandzie, Kongo, Libanie, rozruchy w Gazie, Ramallah, Tajlandia po tsunami, Nowy Orlean po Katrinie, Irak. To zawsze było upalne lato. W telewizji pracuje się codziennie. Już dawno przestałem dzielić dni na powszednie i weekendy i złapałem się na tym, że nie zauważam lat. Pierwszą i ostatnią opisaną w tej książce historię dzieli 12 lat, ale mam wrażenie, że to tylko kilka miesięcy, niecały rok. Rok reportera, który ma tylko jedną porę roku. Przez te 12 lat, pomiędzy Bagdadem, Jerozolimą, Bejrutem, Guantanamo i Nowym Orleanem spotkałem kilkudziesięciu ludzi, których los stał mi się bliski, a nigdy nie mogłem o nich opowiedzieć. Miałem szczęście pracować ze świetnymi operatorami, którzy wykonują swój zawód o wiele dłużej niż my reporterzy i jeszcze długo będą dla mnie mistrzami, a zawsze wspaniałymi przyjaciółmi. Gdyby nie dziesiątki producentów, którzy pracują 24 godziny na dobę naszej pracy nikt nigdy by nie zobaczył. Ale ich nie zobaczą widzowie żadnej stacji telewizyjnej. Ta książka to opowieść o nich wszystkich, o tym co dzieje się zanim na kamerze zapali się czerwona lampka, co oznacza, że właśnie zaczęła się relację na żywo i o tym co dzieje się, gdy się skończy". (Piotr Kraśko, ze wstępu)
"Telewizyjny alfabet wspomnień" Jerzego Gruzy to zbiór ponad stu smakowitych felietonów, z których dowiemy się wiele o życiu, przyzwyczajeniach, ale i słabostkach gwiazd ekranu, telewizji, estrady, teatru. Dowiemy się także, jak autor utonął w telewizji, jak wygląda thriller tuczący, jak siedzieć przed kamerą, co mówić, jak wyglądać, czym zajmują sie zaklinacze pogody i jak może smakować zupa grochowa z konfiturami... Obok tej książki nie można przjść obojętnie, a może nawet nie da się bez niej żyć!!!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To była bardzo dobra telewizja to książka poświęcona polskiej telewizji czy raczej Telewizji Polskiej, a przede wszystkim jej ludziom: ich śmiałym pomysłom, uporowi, wytrwałości, konsekwencji, ambicji, talentowi.
WYDANIE NA 60 ROCZNICĘ POLSKIEJ TELEWIZJI. Opowiada o tych, którzy tworzyli ją od samego początku, a potem próbowali realizować misję, choć rzadko bywało łatwo.
Ukochana, nienawidzona, pożądana i pogardzana. Bez wątpienia najważniejsze medium XX wieku, bo w końcu, w jakiś sposób, wszyscy jesteśmy "dziećmi telewizji".
W pierwszej części tego monumentalnego dzieła Autor opowiada nam o: spikerach, teatrze telewizji, dziennikach, sporcie, teatrze sensacji, rozrywce, Kabarecie Starszych Panów, Tele-Echu, Pegazie, Wicherku i Chmurce.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To była bardzo dobra telewizja to książka poświęcona polskiej telewizji czy raczej Telewizji Polskiej, a przede wszystkim jej ludziom: ich śmiałym pomysłom, uporowi, wytrwałości, konsekwencji, ambicji, talentowi.
WYDANIE NA 60 ROCZNICĘ POLSKIEJ TELEWIZJI. Opowiada o tych, którzy tworzyli ją od samego początku, a potem próbowali realizować misję, choć rzadko bywało łatwo.
Ukochana, nienawidzona, pożądana i pogardzana. Bez wątpienia najważniejsze medium XX wieku, bo w końcu, w jakiś sposób, wszyscy jesteśmy "dziećmi telewizji".
W pierwszej części tego monumentalnego dzieła Autor opowiada nam o: spikerach, teatrze telewizji, dziennikach, sporcie, teatrze sensacji, rozrywce, Kabarecie Starszych Panów, Tele-Echu, Pegazie, Wicherku i Chmurce.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To była bardzo dobra telewizja to książka poświęcona polskiej telewizji czy raczej Telewizji Polskiej, a przede wszystkim jej ludziom: ich śmiałym pomysłom, uporowi, wytrwałości, konsekwencji, ambicji, talentowi.
WYDANIE NA 60 ROCZNICĘ POLSKIEJ TELEWIZJI. Opowiada o tych, którzy tworzyli ją od samego początku, a potem próbowali realizować misję, choć rzadko bywało łatwo.
Ukochana, nienawidzona, pożądana i pogardzana. Bez wątpienia najważniejsze medium XX wieku, bo w końcu, w jakiś sposób, wszyscy jesteśmy "dziećmi telewizji".
W pierwszej części tego monumentalnego dzieła Autor opowiada nam o: spikerach, teatrze telewizji, dziennikach, sporcie, teatrze sensacji, rozrywce, Kabarecie Starszych Panów, Tele-Echu, Pegazie, Wicherku i Chmurce.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To była bardzo dobra telewizja to książka poświęcona polskiej telewizji czy raczej Telewizji Polskiej, a przede wszystkim jej ludziom: ich śmiałym pomysłom, uporowi, wytrwałości, konsekwencji, ambicji, talentowi.
WYDANIE NA 60 ROCZNICĘ POLSKIEJ TELEWIZJI. Opowiada o tych, którzy tworzyli ją od samego początku, a potem próbowali realizować misję, choć rzadko bywało łatwo.
Ukochana, nienawidzona, pożądana i pogardzana. Bez wątpienia najważniejsze medium XX wieku, bo w końcu, w jakiś sposób, wszyscy jesteśmy "dziećmi telewizji".
W pierwszej części tego monumentalnego dzieła Autor opowiada nam o: spikerach, teatrze telewizji, dziennikach, sporcie, teatrze sensacji, rozrywce, Kabarecie Starszych Panów, Tele-Echu, Pegazie, Wicherku i Chmurce.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni