Spośród wielu książek, jakie czytałem na temat przeżyć ofiar więzień i obozów sowieckich, "Inny świat" Gustawa Herlinga zrobił na mnie największe wrażenie i jest najlepiej napisany. Posiada on spotykaną w bardzo rzadkim stopniu siłę prostego i żywego opisu i jest rzeczą zupełnie niemożliwą zakwestionować w jakimkolwiek miejscu jego prawdomówność. [Bertrand Russell]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Poruszające wspomnienia wojenne. Sugestywny obraz okupowanej i powstańczej Warszawy.
Wspomnienia stanowią ważny element historii. Dzięki nim suche fakty i daty zmieniają się we wzruszające historie, a czytelnik może przeżywać emocje świadków ważnych wydarzeń. Do takiej podróży w czasie zaprasza nas Bogumił Żurawski w swojej książce.
Przenosi nas ona w pierwszą połowę XX wieku: czas rodzinnych autorytetów, pieśni patriotycznych, powstańczej Warszawy i tragedii jej mieszkańców. Autor, a jednocześnie bohater opisywanych wydarzeń, wraca we wspomnieniach do młodości i pozwala czytelnikowi zanurzyć się w opowieści o II wojnie światowej. Historii strasznej i okrutnej, ale prawdziwej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Włodzimierz Gruszczyński urodził się w 1919 r. Do walki przeciw niemieckiemu najeźdźcy, w konspiracji ZWZ-AK, przystąpił wraz z grupą kolegów-harcerzy z Liceum im. Stefana Żeromskiego, w Kielcach, na początki 1940 r. W końcu 1941 r. ukończył tajną podchorążówkę. Po ujawnieniu przez wroga sabotażu zdołał zbiec i wstąpił do oddziału partyzanckiego Inspektoratu AK Sandomierz - Lotnej Grupy Bojowej. Następnie kontynuował walkę w oddziale partyzanckim "Jędrusie" (po połączeniu obu tych grup) a potem w akcji "Burza" w 2. Pułku piechoty Legionów 2. Dywizji AK, aż do rozwiązania partyzantki (X.1944). Przed nadejściem armii i władzy sowieckiej, wyniszczających i mordujących patriotów i inteligencję polską, przed ruszeniem ich znad Wisły, uciekł z Kraju przed prześladowaniem do Rzeszy Niemieckiej (Austria), gdzie jako robotnik doczekał końca wojny. Wówczas udał się do Włoch, do II Korpusu Armii Polskiej we Włoszech gen. Andersa. Po powrocie do kraju w 1947 r. założy rodzinę. Pracując na podrzędnych stanowiskach w gospodarce, wśród nieustannych szykan ze strony nowego okupanta (okres PRL) doczekał emerytury.