Kieleckie wspomnienia" to trudna książka. Autor wspomina w niej swoją historię od wyzwolenia z obozu koncentracyjnego Retinoff nad Elbą w Niemczech aż do wydarzeń następujących po 4 lipca 1946, które doprowadziły w końcu do jego emigracji do Palestyny. Opowiada o swoim pobycie w Kielcach i pracy jako instruktor w kibucu syjonistycznej organizacji "Ichud". Sposób, w jaki charakteryzuje swoich wychowanków, pozwala nazwać go niezwykle wrażliwym i mądrym pedagogiem. Możliwość poznania sylwetek młodych członków kibucu sprawia, że rozdziały dotyczące pogromu kieleckiego, w którym piątka z nich została bestialsko zamordowana, nie są tylko historycznym dokumentem. Ich lektura jest doświadczeniem, po którym nie dziwią nas mocne słowa Blumenfelda o "tym piekielnym mieście - Kielcach".Przedmowę do "Kieleckich wspomnień" napisał syn Rafaela Blumenfelda, Izaak Pelet. Pisze on w niej o dalszej drodze swojego ojca, który, mieszkając w Izraelu, zaangażował się w odbudowę relacji między obecnymi mieszkańcami Kielc i pochodzącymi z tego miasta Żydami. W związku z tym Blumenfeld przed swoją śmiercią w 2007 roku kilkakrotnie odwiedził rodzinne miasto.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Prezentowane w książce wspomnienia izraelskich kielczan zostały zgromadzone przez uczestników programu, który wymyśliła i z ogromnym nakładem pracy zrealizowała Avigail Moshe, młoda kobieta mieszkająca w Jerozolimie, niemająca żadnych związków z Polską, ale poruszona historią zbrodni nazwanej "pogromem kieleckim" oraz wysiłkiem mieszkańców Kielc w konfrontacji z bolesną i hańbiącą przeszłością. Dla nas, członków Stowarzyszenia im. Jana Karskiego, współpraca z Avigail i spotkania z młodym pokoleniem Izraelczyków były wielkim zaszczytem. Oto dzięki niej i jej wolontariuszom został zatrzymany czas, utrwalone wspomnienia tych, którzy kiedyś chodzili kieleckimi ulicami, pobierali nauki, modlili się i kochali, cierpieli, doświadczali pogardy i niechęci,byli bici i dręczeni. Oni i ich bliscy wyjeżdżali stąd z ulgą i z rozpaczą - i o tym wszystkim starali się opowiedzieć na spotkaniach z młodymi Izraelczykami, dla których słowa "Polska" i "Kielce", to tylko słowa. Po spisaniu tych świadectw młodzi przyjeżdżali do Kielc. Z przekazanym przez starszych obrazem miasta okrutnego, nienawistnego. Wyjeżdżali stąd pokrzepieni wiarą, że lepszy świat jest możliwy i że zależy także od nich, od ich zaangażowania i niezłomności w budowaniu przyszłości bez nienawiści i brutalności w relacjach między ludźmi."
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ludzie często pytają mnie, w jaki sposób udało mi się pogodzić ze swoją przeszłością. Nie jestem z nią pogodzona. Przeszłość uformowała mnie taką, jaką jestem, cokolwiek to znaczy. Ale jeśli chcesz żyć dalej, jeśli się na to zdecydowałeś, to musisz żyć ze swoją przeszłością. [Janina David]
Wydane w wielu krajach niezwykłe wspomnienia, pisane z perspektywy żydowskiej dziewczynki, która w chwili wybuchu wojny miała dziewięć lat. Jej szczęśliwe dzieciństwo skończyło się jesienią 1939 roku, gdy po ucieczce z rodzinnego Kalisza znalazła się z rodzicami w okupowanej Warszawie. Przemycona z warszawskiego getta na drugą stronę, ukrywała się u zaprzyjaźnionej rodziny, a potem w katolickim klasztorze i w sierocińcu. Skrawek nieba jest pierwszym polskim wydaniem książki Janiny David.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Reportaż, który poprzez historię życia jednego człowieka, pana Cukra, próbuje pokazać początki antysemityzmu w Polsce. Autorka dotarła do pana Cukra, który obecnie mieszka w Izraelu i opowiedział jej o swoim dzieciństwie w przedwojennej miejscowości na wschodzie Polski.W tym małym miasteczku mieszkało 70% ludności pochodzenia żydowskiego. Tuż przed wojną konflikty między mieszkańcami doprowadziły do pogromu ludności pochodzenia żydowskiego. Pan Cukier uciekł wraz z matką i rodzeństwem, a ich wojenne losy zagnały ich aż do Kazachstanu. W końcu wyjechał do Izraela.Tematem książki jest tajemnica: wybaczenia, zemsty, zapomnienia, zdrady. Wspomnienia pana Cukra uzupełniają przytoczone przez autorkę historie pogromów, które wydarzyły się w innych miasteczkach w Polsce. Rozmawiając z człowiekiem, który żył w tamtych czasach i w tamtych miejscach, próbuje zrozumieć, jak to się stało, że z iskry powstaje pożar trawiący wszystko i wszystkich.
UWAGI:
Bibliogr. s. 355-357.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni