Kiedy skończyła się II wojna światowa, w Polsce trwała wojna domowa. Milicjant Stanisław Cichoszewski, dwudziestoparolatek, w obronie gwałconej dziewczyny zabił sowieckiego żołnierza. Tym czynem wydał na siebie wyrok. Zaczęto go ścigać, tak jak ścigano żołnierzy wyklętych. O jego losie decydował niewiele od niego starszy funkcjonariusz UB Jan Młynarek. Pół wieku później Anna Kłys wykonuje tytaniczną pracę reorterską - analizuje setki dokumentów, przeprowadza rozmowy z uczestnikami i świadkami tamtych wydarzeń. I, czego się najmniej spodziewała, odkrywa rodzinną tajemnicę. Historia nieprawdopodobna, która wydarzyła sie naprawdę.
Jeśli wierzysz, że poznawanie przeszłości jest zajęciem przyjemnym i bezpiecznym, to ta książka z pewnością wyprowadzi cię z błędu. A jeśli sądzisz, że od przeszłości można uciec, to powinieneś ją tym bardziej przeczytać. [prof. Antoni Dudek]
Są w tej książce szok, łzy i cierpienie. I bardzo istotne pytania. Czy prawda jest ważniejsza niż "święty spokój" najbliższych? Brudne serca to bezkompromisowa wyprawa w przeszłość, również własnej rodziny. Podziwiam autorkę - nie każdego stać na taką odwagę. [Bogdan Rymanowski]
UWAGI:
Bibliogr. s. 325-328.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy skończyła się II wojna światowa, w Polsce trwała wojna domowa. Milicjant Stanisław Cichoszewski, dwudziestoparolatek, w obronie gwałconej dziewczyny zabił sowieckiego żołnierza. Tym czynem wydał na siebie wyrok. Zaczęto go ścigać, tak jak ścigano żołnierzy wyklętych. O jego losie decydował niewiele od niego starszy funkcjonariusz UB Jan Młynarek. Pół wieku później Anna Kłys wykonuje tytaniczną pracę reorterską - analizuje setki dokumentów, przeprowadza rozmowy z uczestnikami i świadkami tamtych wydarzeń. I, czego się najmniej spodziewała, odkrywa rodzinną tajemnicę. Historia nieprawdopodobna, która wydarzyła sie naprawdę.
Jeśli wierzysz, że poznawanie przeszłości jest zajęciem przyjemnym i bezpiecznym, to ta książka z pewnością wyprowadzi cię z błędu. A jeśli sądzisz, że od przeszłości można uciec, to powinieneś ją tym bardziej przeczytać. [prof. Antoni Dudek]
Są w tej książce szok, łzy i cierpienie. I bardzo istotne pytania. Czy prawda jest ważniejsza niż "święty spokój" najbliższych? Brudne serca to bezkompromisowa wyprawa w przeszłość, również własnej rodziny. Podziwiam autorkę - nie każdego stać na taką odwagę. [Bogdan Rymanowski]
UWAGI:
Bibliogr. s. 325-328.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy skończyła się II wojna światowa, w Polsce trwała wojna domowa. Milicjant Stanisław Cichoszewski, dwudziestoparolatek, w obronie gwałconej dziewczyny zabił sowieckiego żołnierza. Tym czynem wydał na siebie wyrok. Zaczęto go ścigać, tak jak ścigano żołnierzy wyklętych. O jego losie decydował niewiele od niego starszy funkcjonariusz UB Jan Młynarek. Pół wieku później Anna Kłys wykonuje tytaniczną pracę reorterską - analizuje setki dokumentów, przeprowadza rozmowy z uczestnikami i świadkami tamtych wydarzeń. I, czego się najmniej spodziewała, odkrywa rodzinną tajemnicę. Historia nieprawdopodobna, która wydarzyła sie naprawdę.
Jeśli wierzysz, że poznawanie przeszłości jest zajęciem przyjemnym i bezpiecznym, to ta książka z pewnością wyprowadzi cię z błędu. A jeśli sądzisz, że od przeszłości można uciec, to powinieneś ją tym bardziej przeczytać. [prof. Antoni Dudek]
Są w tej książce szok, łzy i cierpienie. I bardzo istotne pytania. Czy prawda jest ważniejsza niż "święty spokój" najbliższych? Brudne serca to bezkompromisowa wyprawa w przeszłość, również własnej rodziny. Podziwiam autorkę - nie każdego stać na taką odwagę. [Bogdan Rymanowski]
UWAGI:
Bibliogr. s. 325-328.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy skończyła się II wojna światowa, w Polsce trwała wojna domowa. Milicjant Stanisław Cichoszewski, dwudziestoparolatek, w obronie gwałconej dziewczyny zabił sowieckiego żołnierza. Tym czynem wydał na siebie wyrok. Zaczęto go ścigać, tak jak ścigano żołnierzy wyklętych. O jego losie decydował niewiele od niego starszy funkcjonariusz UB Jan Młynarek. Pół wieku później Anna Kłys wykonuje tytaniczną pracę reorterską - analizuje setki dokumentów, przeprowadza rozmowy z uczestnikami i świadkami tamtych wydarzeń. I, czego się najmniej spodziewała, odkrywa rodzinną tajemnicę. Historia nieprawdopodobna, która wydarzyła sie naprawdę.
Jeśli wierzysz, że poznawanie przeszłości jest zajęciem przyjemnym i bezpiecznym, to ta książka z pewnością wyprowadzi cię z błędu. A jeśli sądzisz, że od przeszłości można uciec, to powinieneś ją tym bardziej przeczytać. [prof. Antoni Dudek]
Są w tej książce szok, łzy i cierpienie. I bardzo istotne pytania. Czy prawda jest ważniejsza niż "święty spokój" najbliższych? Brudne serca to bezkompromisowa wyprawa w przeszłość, również własnej rodziny. Podziwiam autorkę - nie każdego stać na taką odwagę. [Bogdan Rymanowski]
UWAGI:
Bibliogr. s. 325-328.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy skończyła się II wojna światowa, w Polsce trwała wojna domowa. Milicjant Stanisław Cichoszewski, dwudziestoparolatek, w obronie gwałconej dziewczyny zabił sowieckiego żołnierza. Tym czynem wydał na siebie wyrok. Zaczęto go ścigać, tak jak ścigano żołnierzy wyklętych. O jego losie decydował niewiele od niego starszy funkcjonariusz UB Jan Młynarek. Pół wieku później Anna Kłys wykonuje tytaniczną pracę reorterską - analizuje setki dokumentów, przeprowadza rozmowy z uczestnikami i świadkami tamtych wydarzeń. I, czego się najmniej spodziewała, odkrywa rodzinną tajemnicę. Historia nieprawdopodobna, która wydarzyła sie naprawdę.
Jeśli wierzysz, że poznawanie przeszłości jest zajęciem przyjemnym i bezpiecznym, to ta książka z pewnością wyprowadzi cię z błędu. A jeśli sądzisz, że od przeszłości można uciec, to powinieneś ją tym bardziej przeczytać. [prof. Antoni Dudek]
Są w tej książce szok, łzy i cierpienie. I bardzo istotne pytania. Czy prawda jest ważniejsza niż "święty spokój" najbliższych? Brudne serca to bezkompromisowa wyprawa w przeszłość, również własnej rodziny. Podziwiam autorkę - nie każdego stać na taką odwagę. [Bogdan Rymanowski]
UWAGI:
Bibliogr. s. 325-328.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jadwiga miała czternaście lat, gdy objawiła jej się Matka Boska. Na łąkę w Zabłudowie przybyli pielgrzymi, a za nimi - funkcjonariusze milicji. Wierni pragnęli być świadkami objawienia, zaś władze robiły wszystko, żeby nie dopuścić do narodzin kultu. Wkrótce nie tylko komuniści, ale również sąsiedzi zwrócili się przeciwko Jadwidze - rozczarowani, że ich zabłudowski cud był za mało "cudowny". Wiara w objawienie zgasła po kilku miesiącach, zawiść ludzi trwa od pięćdziesięciu lat. A Jadwiga nadal cierpliwie powtarza słowa, które usłyszała na łące od Matki Boskiej. L> Niesamowita historia - nieznany rozdział dziejów PRL. Dopóki nie przeczytałem książki Piotra Nesterowicza, nigdy nie słyszałem o cudzie zabłudowskim - objawieniu Matki Boskiej na podlaskiej wsi w ponurych czasach gomułkowskich. Co jest dowodem na to, ile niezwykłych opowieści wciąż skrywa nasza historia współczesna. Polskich reporterów czeka jeszcze mnóstwo pracy. W 1965 roku władza podjęła brutalną walkę z ludową religijnością za pomocą aparatu przemocy, co pokazuje, jak już wówczas była słaba, a nie silna, a także to jak bardzo obawiała się potęgi mitu Matki Boskiej w społeczeństwie. Z Matką Boską, szczególnie jeśli stoją za nią Polacy, żadna władza nie wygra. [Krzysztof Varga]
UWAGI:
Bibliogr. s. 172-178.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 033276 od dnia 2024-06-26 Wypożyczona, do dnia 2024-07-26
Jadwiga miała czternaście lat, gdy objawiła jej się Matka Boska. Na łąkę w Zabłudowie przybyli pielgrzymi, a za nimi - funkcjonariusze milicji. Wierni pragnęli być świadkami objawienia, zaś władze robiły wszystko, żeby nie dopuścić do narodzin kultu. Wkrótce nie tylko komuniści, ale również sąsiedzi zwrócili się przeciwko Jadwidze - rozczarowani, że ich zabłudowski cud był za mało "cudowny". Wiara w objawienie zgasła po kilku miesiącach, zawiść ludzi trwa od pięćdziesięciu lat. A Jadwiga nadal cierpliwie powtarza słowa, które usłyszała na łące od Matki Boskiej. L> Niesamowita historia - nieznany rozdział dziejów PRL. Dopóki nie przeczytałem książki Piotra Nesterowicza, nigdy nie słyszałem o cudzie zabłudowskim - objawieniu Matki Boskiej na podlaskiej wsi w ponurych czasach gomułkowskich. Co jest dowodem na to, ile niezwykłych opowieści wciąż skrywa nasza historia współczesna. Polskich reporterów czeka jeszcze mnóstwo pracy. W 1965 roku władza podjęła brutalną walkę z ludową religijnością za pomocą aparatu przemocy, co pokazuje, jak już wówczas była słaba, a nie silna, a także to jak bardzo obawiała się potęgi mitu Matki Boskiej w społeczeństwie. Z Matką Boską, szczególnie jeśli stoją za nią Polacy, żadna władza nie wygra. [Krzysztof Varga]
UWAGI:
Bibliogr. s. 172-178.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni