W porę, gdy kwitły kwiaty, a trawy wzbijały wysoko, moskiewski mir wywlókł ciało cara Dymitra związane powrozem. Ciągnęli je za sznur uwiązany do przyrodzenia przez wrota Spaskie na Plac Czerwony. Tam, koło Łubnego Miesta rzucono zwłoki na podwyższenie przygotowane na zabawę. Spalonymi prochami nabito armatę i wystrzelono w stronę Rzeczpospolitej. A potem się zaczęło.
We wszystkich miastach i wioskach moskiewskiej dziedziny zaczęli pojawiać się kolejni. .Samozwańcy! Podający się za cudownie uratowanego carewicza Dymitra Iwanowicza, syna cara Iwana Groźnego i prawowitego następcę na moskiewskim tronie. A na tę szansę czekało wielu. Także Lisowczycy których nazywano "diabłami" i "krwawymi psami". Niemal jak widmo zjawiali się i znikali, byli wszędzie i nigdzie, zostawiając po sobie ruiny i zgliszcza. Teraz nadszedł czas na ich "Dymitriadę"
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Jacek Komuda ; ilustracje Hubert Czajkowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg!
Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana. Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami... Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko stracone! Oto historia awanturników i husarzy którzy wstrząsnęli murami Moskwy i sięgnęli po koronę carów. Drugi tom cyklu Orły na Kremlu to pełnokrwista powieść husarska.
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Fantastyka? Nie! Najprawdziwsza prawda historyczna!
Opowieść o największej awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem.
Książka o zderzeniu dwóch światów – wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.
Tom 2
Samozwaniec. T. 2
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Czas układów się skończył. Szarże skrzydlatych jeźdźców roznoszą armie cara Borysa Godunowa. Najstraszniejsze w husarii są jej konie. Mają oczy jak przeczyste dziewice. Takie wielkie, takie niewinne. Niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć...
Tom 3
Samozwaniec. T. 3
Jest rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg! Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana. Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami... Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko stracone!
Tom 4
Samozwaniec. T. 4
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg!
Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana. Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami... Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko stracone! Oto historia awanturników i husarzy którzy wstrząsnęli murami Moskwy i sięgnęli po koronę carów. Drugi tom cyklu Orły na Kremlu to pełnokrwista powieść husarska.
UWAGI:
Mapa na s. 2 okł. Oznaczenia odpowiedzialności: Jacek Komuda ; ilustrował Hubert Czajkowski.
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Fantastyka? Nie! Najprawdziwsza prawda historyczna!
Opowieść o największej awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem.
Książka o zderzeniu dwóch światów – wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.
Tom 2
Samozwaniec. T. 2
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Czas układów się skończył. Szarże skrzydlatych jeźdźców roznoszą armie cara Borysa Godunowa. Najstraszniejsze w husarii są jej konie. Mają oczy jak przeczyste dziewice. Takie wielkie, takie niewinne. Niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć...
Tom 3
Samozwaniec. T. 3
Jest rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg! Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana. Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami... Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko stracone!
Tom 4
Samozwaniec. T. 4
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg!
Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana. Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami... Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko stracone!
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Fantastyka? Nie! Najprawdziwsza prawda historyczna!
Opowieść o największej awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem.
Książka o zderzeniu dwóch światów – wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.
Tom 2
Samozwaniec. T. 2
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Czas układów się skończył. Szarże skrzydlatych jeźdźców roznoszą armie cara Borysa Godunowa. Najstraszniejsze w husarii są jej konie. Mają oczy jak przeczyste dziewice. Takie wielkie, takie niewinne. Niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć...
Tom 3
Samozwaniec. T. 3
Jest rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg! Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana. Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami... Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko stracone!
Tom 4
Samozwaniec. T. 4
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Opowieść o największej awanturniczej wyprawie Polaków porównywanej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wydany w 2009 r., pierwszy tom powieści rozpoczyna duży cykl Orły na Kremlu, którego akcja dzieje się w latach 1604-1606 podczas wyprawy Dymitra Samozwańca na Moskwę.
Czterotomowa powieść nie jest politycznie poprawnym dziełem, w którym bijemy się w piersi za grzechy przodków. Książka ukazuje zarówno wstrząsające okrucieństwo wojen polsko-moskiewskich, jak i posępną wielkość owych niespokojnych, ale jakże barwnych czasów.
Jacek Komuda stosuje prostą zasadę - historia jest sama w sobie barwna, co powoduje, że jest doskonałą podstawą do pisania książek. Autor udowadnia, że w realiach historycznych można umiejscowić naprawdę porywającą fabułę, którą czyta się jak najlepszy kryminał. I taka historia Polski jest znacznie ciekawsza od tej, którą znamy z podręczników szkolnych.
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Fantastyka? Nie! Najprawdziwsza prawda historyczna!
Opowieść o największej awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem.
Książka o zderzeniu dwóch światów – wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.
Tom 2
Samozwaniec. T. 2
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Czas układów się skończył. Szarże skrzydlatych jeźdźców roznoszą armie cara Borysa Godunowa. Najstraszniejsze w husarii są jej konie. Mają oczy jak przeczyste dziewice. Takie wielkie, takie niewinne. Niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć...
Tom 3
Samozwaniec. T. 3
Jest rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg! Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana. Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami... Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko stracone!
Tom 4
Samozwaniec. T. 4
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wyobraź sobie świat, gdzie bohaterowie nie piją wody. Gdzie częściej jest sie właścicielem jednego ucha niż jednego domu. Kraj w wino i miód opływający, tłusty i bogaty. Piękny i jednocześnie niebezpieczny. Podzielony na wiele domen i udzielnych księstewek; z głębokimi lochami i wysokimi kurhanami. Rządzi tu królewska para - Siła i Spryt, a za nimi kroczą: Zasadzka, Zdrada, Walka i Zajazd. To nie fantastyka, choć może tak brzmi. To kresy XVII-wiecznej Polski. I wolnoć, Tomku, w swoim domku.Powrót do barwnych czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej, bez literackiej fikcji, a najprawdziwszym opisem najsłynniejszych postaci panów, wyznających ideę wolności i wyższości szlachty polskiej. W tej książce dostaniecie fakty potwierdzone w źródłach historycznych — pamiętnikach, zapisach sądowych, kronikach, listach itp.Ta książka to doskonały przykład tego jak powinno przedstawiać się historię Polski.Przerażający obraz szlacheckiej Rzeczypospolitej.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jacek Komuda ; ilustracje Hubert Czajkowski, Andrzej Łaski, Paweł Zaręba.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tragiczny wrzesień 1939 roku.Niemiecki korpus pancerny generała Heinza Guderiana uderza z całą mocą, usiłując zamknąć kleszcze wokół wycofujących się spod Warszawy polskich armii. Zakładano, że jego sukces przyniesie klęskę stronie polskiej po zaledwie dziesięciu dniach oporu.Jednak na drodze pancernych zagonów staje polska załoga odcinka Wizna. Dwie kompanie piechoty ukryte w kilku betonowych schronach nad Narwią wsparte sześcioma działami. Mniej niż 700 żołnierzy przeciwko 40 tysiącom.40 do 1.Tak rozpoczyna się desperacka walka kapitana Władysława Raginisa. Bój do ostatniej krwi, naboju i samobójczej śmierci dowódcy, który przysiągł, że żywy swej pozycji nie opuści.Dziś epizod ten znany jest jako legendarna obrona Wizny.
Henryk Hubal-Dobrzański to legenda.Ostatni żołnierz września. Zbuntowany duch gnębiący Niemców w dawno już okupowanym kraju. Poprzez bagna i zawieruchę wojny, zasadzki i obławy prowadził Wydzielony Oddział Wojska Polskiego.Dzięki niemu, symbolicznie, Rzeczpospolita nie poddała się nigdy. Jacek Komuda przeszedł w wyobraźni, na mapach, trochę konno, trochę samochodem cały szlak bojowy majora Hubala. Powieść w całości oparta jest na faktach, pamiętnikach i najnowszych opracowaniach. Występujące w niej postacie i większość wydarzeń jest prawdziwych. Hubal dla wrogów Ojczyzny miał tylko kule, a dla żołnierzy słowa: Nie było rozkazu kapitulacji. przeszliście przez piekło. za nami groby kolegów. czy po to ginęli, abyśmy teraz mieli złożyć broń? Ja w żadnym razie broni nie złożę, munduru nie zdejmę. Tak mi dopomóż Bóg!
Tom 2
Westerplatte
Westerplatte, Wolne Miasto Gdańsk, 1 września 1939, godzina 5:32.Po krótkiej, półgodzinnej walce, kapituluje polska składnica tranzytowa, zdobyta z zaskoczenia przez niemiecką kompanię szturmową wspieraną ostrzałem pancernika Schleswig-Holstein. Ostatnia placówka potwierdzająca prawa Rzeczypospolitej do Gdańska okazuje się bardzo łatwą zdobyczą. Żołnierze są nieprzygotowani do obrony, dowódcy brak woli walki. Sprzeczne rozkazy łamią morale załogi w pierwszych chwilach wojny. Nad koszarami zawisa złowrogi sztandar ze swastyką. Niemcy świętują szybkie przyłączenie Gdańska do Rzeszy.Tak wyglądałaby historia obrony Westerplatte, miejsca gdzie zaczęła się II wojna światowa, gdyby nie dramatyczne decyzje i rozkazy wydane przez jednego z dowódców, który wbrew wszystkim zdecydował się walczyć. Gdyby nie poświęcenie i krwawy trud jego żołnierzy, którzy bez rozkazów zdecydowali się pozostać na stanowiskach, aby przywitać Niemców seriami kul zamiast białych flag. Załogi składnicy, jaka w nieludzkim wysiłku, łamiąc rozkazy, buntując się i stawiając desperacki opór, postanowiła za wszelką cenę bronić ostatniego skrawka polskiego wybrzeża w Gdańsku.Oto książka o żołnierzach z Westerplatte. Powieść historyczna oparta na najnowszych pracach historycznych odsłaniających dramatyczne i nieznane tajemnice siedmiodniowej, bohaterskiej obrony Składnicy Tranzytowej w Gdańsku. Miejsca, gdzie padły pierwsze strzały rozpoczynające II wojnę światową. Miejsca szczególnego dla wszystkich Polaków; gdzie żołnierz polski pokazał, że honor i godność nie mają ceny, a Niemcy słono zapłacili za swoją butę i pewność siebie.
Tom 3
Wizna
Tragiczny wrzesień 1939 roku.Niemiecki korpus pancerny generała Heinza Guderiana uderza z całą mocą, usiłując zamknąć kleszcze wokół wycofujących się spod Warszawy polskich armii. Zakładano, że jego sukces przyniesie klęskę stronie polskiej po zaledwie dziesięciu dniach oporu.Jednak na drodze pancernych zagonów staje polska załoga odcinka Wizna. Dwie kompanie piechoty ukryte w kilku betonowych schronach nad Narwią wsparte sześcioma działami. Mniej niż 700 żołnierzy przeciwko 40 tysiącom.40 do 1.Tak rozpoczyna się desperacka walka kapitana Władysława Raginisa. Bój do ostatniej krwi, naboju i samobójczej śmierci dowódcy, który przysiągł, że żywy swej pozycji nie opuści.Dziś epizod ten znany jest jako legendarna obrona Wizny.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni