Na Wyspie Wielkanocnej polinezyjski mistrz zrobił mi nowy tatuaż. Na Zanzibarze odkryłam tajemnicę szczęścia. W Himalajach spotkało mnie przeznaczenie, a w Tybecie zrozumiałam sens życia po życiu. W Peru piłam herbatę z koki, w Brazylii ścigałam pająki, a na Sri Lance buddyjski mnich odprawił nade mną rytuał z wachlarzem. W Tanzanii leciałam spadającym balonem, a w Indiach tropiłam białego szczura. W Kambodży dowiedziałam się, że mam na imię Mały Wiatr, w Meksyku jadłam pieczone świerszcze, a w Amazonii tropiłam jaguara...
Stuletni emeryci w parku grają w warcaby, ćwiczą tai-chi i recytują wiersze. Kobieta przed zajściem w ciążę przez 2 lata specjalnie wzmacnia swój organizm, żeby dziecko było silne i zdrowe. Dobry lekarz przyjmuje zdrowych ludzi i przepisuje im odpowiednią dietę, bo wiadomo, że najlepszym lekarstwem jest to, co masz na talerzu, a najważniejszym celem tradycyjnej medycyny chińskiej jest zapobieganie chorobom. Prawie wszyscy żyją zgodnie z pozytywną filozofią taoizmu, buddyzmu lub konfucjanizmu, które zalecają bliski kontakt z naturą, pracę nad własnym rozwojem i przyszłością. I tylko Chińczycy potrafią tak zaparzyć herbatę, żeby wydobyć z niej wszystkie szlachetne smaki, ukrytą kroplę miodu albo egzotyczny kwiat.
Tak! Chiny są po prostu niesamowite!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tym razem Beata Pawlikowska wyrusza indiańskim czółnem w głąb amazońskiej dżungli. Życie toczy się tam zgodnie z odwiecznym rytmem wyznaczanym dwiema porami roku, suchą i deszczową, a człowiek nauczył się współżyć z przyrodą i podlega jej prawom. Pierwsze z nich brzmi: "z dżunglą amazońską nie można się zaprzyjaźnić, trzeba ją szanować i trzeba się jej bać". Jeśli chcesz poznać kolejne, wejdź do świata Beaty Pawlikowskiej. Lektura tej ksiązki pozwoli Ci poczuć wilgotność sięgającą 100% i ból o9dparzonych stóp. Dowiesz się, co dzieje się w noc jaguara, jak zrobić leśne sandały, dlaczego Indianie Yanomami są ludźmi walki, jak zostać szamanem, co to są "hekura" i jakie "dobrodziejstwa" naszej cywilizacji dotarły do Amazonii wraz z turystami.
UWAGI:
U góry okł.: National Geographic.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tym razem Beata Pawlikowska - podróżniczka, pisarka i autorka audycji "Świat według blondynki" w Radiu Zet - wyrusza indiańskim czółnem w głąb amazońskiej dżungli. Życie toczy się tam zgodnie z odwiecznym rytmem natury wyznaczanym dwiema porami roku, suchą i deszczową, a człowiek nauczył się współżyć z przyrodą i podlega jej prawom. Pierwsze z nich brzmi: z dżunglą amazońską nie można się zaprzyjaźnić, trzeba ją szanować i trzeba się jej bać. Jeśli chcesz poznać kolejne, wejdź do świata Beaty Pawlikowskiej. Lektura tej książki pozwoli Ci poczuć wilgotność sięgającą 100% i ból odparzonych stóp. Dowiesz się, co dzieje się w noc jaguara, jak zrobić leśne sandały, dlaczego Indianie Yanomami są ludźmi walki, jak zostać szamanem, co to są hekura i jakie "dobrodziejstwa" naszej cywilizacji dotarły do Amazonii wraz z turystami.
UWAGI:
U dołu s. tyt. i u góry okł.: National Geographic. Na s. przedtyt. podtyt.: wyprawa indiańskim czółnem w głąb amazońskiej dżungli.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nowa seria książek przygodowych znanej podróżniczki i pisarki, Beaty Pawlikowskiej. Najbardziej niezwykłe zakątki świata, zaskakujące obserwacje, zabawne rysunki i kolorowe fotografie. Blondynka w Himalajach Morderczy trekking w okolicach Annapurny, bajkowe lasy kwitnących rododendronów, pierożki momo, kamienne wioski, buddyjskie świątynie i mądrość niebiańskiego spokoju gór na Dachu Świata.
Na Wyspie Wielkanocnej polinezyjski mistrz zrobił mi nowy tatuaż. Na Zanzibarze odkryłam tajemnicę szczęścia. W Himalajach spotkało mnie przeznaczenie, a w Tybecie zrozumiałam sens życia po życiu. W Peru piłam herbatę z koki, w Brazylii ścigałam pająki, a na Sri Lance buddyjski mnich odprawił nade mną rytuał z wachlarzem. W Tanzanii leciałam spadającym balonem, a w Indiach spotkałam białego szczura. W Kambodży dowiedziałam się, że mam na imię Mały Wiatr, w Meksyku jadłam pieczone świerszcze, a w Amazonii tropiłam jaguara. BLONDYNKA W INDIACH - Świątynia Szczurów i dzikie wielbłądy, riksze, słonie, diamenty, pustynia w Radżastanie, New Delhi, Taj Mahal, Wisznu i skarby maharadży.
Blondynka w Kambodży . Krokodyle, węże i ryż, świątynia Angkor i miasto w dżungli, Bolesław Chrobry, Harry Potter, okrutny świat Czerwonych Khmerów i Tonle Sap, czyli wioska na jeziorze.