Miejska Biblioteka Publiczna

Wysłany: 2012-01-25 08:10:12

Truman Capote… To nazwisko budzi mój niekłamany podziw. A powieść „ Z zimną krwią” słusznie została uznana za jego największe dzieło. Jeżeli ktoś czytał Larssona i był zachwycony, niech sięgnie po tę książkę. Co prawda nie jest ona ani tak dosadna ani tak szokująca, a jej tematyka nie nawiązuje niczym do Millenium, ale uważny czytelnik odnajdzie tu szkielet podobny do tego, na którym Larsson zbudował swoją sagę. Znajdzie tu znakomitą konstrukcję akcji, doskonale zarysowane postacie, wspaniale nakreślony szkic sytuacyjny oraz ten szczególny sposób rozwijania wątków i budowania napięcia, który powoduje, że książkę trudno odłożyć. Wszystkie te elementy składają się na relację opisującą zbiorowe morderstwo dokonane na spokojnej i szanowanej rodzinie farmerów, będącej ostoją lokalnej społeczności. Autor bezbłędnie oddaje nastrój grozy i szoku ogarniającego mieszkańców miasteczka, w którym wszyscy się znają, ufają sobie i żyją w prawdziwej wspólnocie. Brutalne morderstwo nagle zakłóca ich błogi spokój, a wysiłki policji zmierzające do ujęcia przestępców nie dają żadnych rezultatów… Polecam tę powieść zarówno każdemu miłośnikowi kryminałów, jak i każdemu miłośnikowi naprawdę dobrej literatury. Zresztą pióra Capote’ a chyba reklamować nie trzeba, wystarczy wspomnieć „ Śniadanie u Tiffaniego” i już wiemy, z kim mamy do czynienia.