Lektura korespondencji Stanisława Lema i Sławomira Mrożka jest dla czytelnika niezwykłym przeżyciem, spotykają się tu bowiem dwie wybitne i niepodobne do siebie osobowości pisarskie, które chcą owo spotkanie maksymalnie wykorzystać, aby spojrzeć na siebie z innej strony, cudzymi oczyma.
Pisarzy połączył jednak nie tylko wspólny fach, ale i jedna pasja - samochody: nie przypadkiem przeszli na ty, kiedy Mrożek nabył samochód marki P-70, protoplastę późniejszego trabanta.
Obydwaj należeli do wąskiej, nawet w skali całego globu, wspólnoty ludzi o wybitnej inteligencji i krytycyzmie, co ujawniło się w wymienianych czasem sądach na temat światowej literatury czy myśli społecznej. (...)
Korespondencja dwóch świetnych pisarzy jest cennym dokumentem nie tylko intelektualnej przyjaźni, nie tylko też przynosi wiadomości z ich warsztatów twórczych w latach, kiedy pracowali najbardziej efektywnie. Jest dokumentem epoki w całym jej nieposkładaniu: wielkość towarzyszy tu głupstwu, intelektualna błyskotliwość - absurdom codzienności, osobiste wyznania - nieuniknionym przemilczeniom, którym patronują czujne służby specjalne. (ze wstępu Jerzego Jarzębskiego)
UWAGI:
Indeks. Tekst częśc. tł. z ang., fr.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Marysieńko złota...", "Kochana Teresko..." - tak zaczynają się zebrane w tej książce listy. Kończy je podpis nadawcy - "Tajta", "Ojciec", "Jarosław". W listach Jarosława Iwaszkiewicza do córek znajdziemy kilka epok: historycznych, życia jednej rodziny, życia nadawcy i adresatek. Jest to korespondencja z okresu międzywojennego, lat okupacji i PRL-u, ale wewnętrzne cezury znaczą w niej również wydarzenia rodzinne, rytm dzieciństwa, młodości, dojrzałości i starości.
Iwaszkiewicz potrafił docenić i starał się pielęgnować relacje łączące go z najbliższymi. Pisał do córek z Rabki i Kopenhagi, Sandomierza i Santiago de Chile, Gorzekałów i Rzymu. Dzięki tym listom na moment lektury stajemy się również domownikami na Stawisku. Wchodzimy do domu, którego atmosferę, daleką nieraz od sielanki, kształtowały indywidualności wszystkich jego mieszkańców: Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów, ich córek, wnuków, bliższych i dalszych krewnych, przyjaciół-artystów. "Listy do córek" Jarosława Iwaszkiewicza są jak ten dom i ta rodzina. Zwyczajne i jedyne w swoim rodzaju.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wolne Miasto Gdańsk, lata 1937-1938. Stefania i Heinrich zakochują się w sobie, jednak niewinna miłość tych dwojga musi niestety pozostać tajemnicą. Stefania jest córką Polaka i Żydówki, a Heinrich Niemcem, synem wpływowego w mieście człowieka. Młodych rozdziela zbliżająca się wielkimi krokami wojna. Ostatnie spotkanie zakochanych owocuje ciążą, o której Heinrich nic nie wie. Ostatni świadkowie tamtych lat często ze łzami w oczach wspominają zarówno dobre, jak i złe chwile, których doświadczyli podczas wojny. Listy do Duszki powstały na podstawie wspomnień kobiety, która w tych mrocznych czasach doświadczyła miłości, ale też bólu i cierpienia..
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Ewa Formella.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami. Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę. Rodzi się pierwsza miłość, pojawiają marzenia i plany, a potem przychodzi wojna. Znaczy kolejne miesiące pasmem strat, cierpienia i bólu. Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się w podziemną walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do komórki "P" zajmującej się przechwytywaniem anonimowych donosów pisanych przez Polaków do "Szanownego Pana Gestapo". Jeden z listów rozdziera jej serce. Okazuje się, że działalność konspiracyjna to niebezpieczna gra, w której stawką jest nie tylko życie, ale i miłość. Listy do Gestapo to poruszająca do głębi spowiedź kobiety, która stanęła przed dramatycznymi wyborami. Opowieść o życiu brutalnie zmienionym przez wojnę. O ranach, które nigdy się nie goją, winach, które domagają się odkupienia, i przebaczeniu, które być może nie nadejdzie.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na [335] stronie. Oznaczenia odpowiedzialności: Maria Paszyńska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni