Kiedy Xuan Phuong przyszła na świat, wezwano, jak każe wietnamski obyczaj, astrologa. Jego wróżba przeraziła i rozzłościła matkę dziecka: to niemożliwe, żeby pierworodną miało czekać ciężkie i pełne niebezpieczeństw życie. Rodzice małej należeli bowiem do jednego z najbogatszych rodów Wietnamu. Phuong otrzymała staranne wychowanie i wykształcenie, opanowała francuski i poznała kulturę europejską.
A jednak astrolog się nie pomylił. Phuong, urzeczona ideałami równości, przyłączyła się do partyzanckiego ruchu oporu. Dziewięć lat spędziła w dżungli. W skrajnej nędzy wychowała trzech synów. Parokrotnie razem z dziećmi uszła śmierci. Jako dojrzała kobieta drugi raz podjęła decyzję o zmianie swego losu i wyjeździe do Francji. Rozpoczęła karierę...